Trwa ładowanie...

Czarna piękność - Mercedes CL Wald International

Czarna piękność - Mercedes CL Wald International
d1u6y09
d1u6y09

Japonia to ojczyzna niezawodnych, trwałych i stosunkowo tanich pojazdów. Jednak mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni wcale nie gustują w wyrobach rodzimej motoryzacji. O wiele bardziej cenią sobie auta importowane z Europy oraz USA.

Najwięksi koneserzy motoryzacji z Japonii decydują się dodatkowo na zaawansowany tuning. Mało kto ogranicza się do wymiany kół, obniżenia zawieszenia oraz montażu wydechu o bardziej rasowym dźwięku. Zazwyczaj w parze z wymienionymi poprawkami idą radykalne zmiany stylistyczne. Nie inaczej jest z Mercedesem CL, który opuścił warsztat firmy Wald International.

Olbrzymie coupe nawet w seryjnym wydaniu wzbudza respekt innych użytkowników dróg. To efekt nie tylko obecności legendarnej gwiazdy na masce, ale i pięknie stylizowanego nadwozia. Niemal idealne proporcje stanowiły duże wyzwanie dla tunera, któremu przyszło podkreślić walory estetyczne karoserii, jednocześnie nie zamieniając Mercedesa w ostentacyjny wynalazek na kołach.

Japończycy - nierzadko obdarzeni nietuzinkową wyobraźnią - wykazali się dobrym gustem. Kruczoczarny samochód idealnie łączy w sobie elegancję z wyraźną nutką sportowych aspiracji.

d1u6y09

Styliści firmy Wald International opracowali bardziej agresywne zderzaki, które zręcznie połączono z dyfuzorami oraz poszerzonymi błotnikami. W tych ostatnich wycięto otwory wspomagające chłodzenie silnika i hamulców o średnicy rodzinnej pizzy.

Dzięki potężnym alufelgom można się dokładnie przyjrzeć również wielotłoczkowym zaciskom przygotowanym przez AMG. Kolejnymi elementami, które wykorzystują pęd powietrza opływającego karoserię są lotki nad tylną szybą oraz na krawędzi pokrywy bagażnika. Dzięki nim nawet przy prędkościach maksymalnych zachowanie Mercedesa przypomina oazę spokoju. Zwieńczeniem modyfikacji są cztery halogeny w przednim zderzaku oraz dwie pary rur wydechowych dumnie sterczących z tyłu nadwozia.

Równie efektownym samochodem nawet po ulicach Tokyo nie przemknie się niepostrzeżenie. Przeszkodą nie będzie nawet fakt, że pełno na nich pojazdów, których nie powstydziłaby się najnowsza gra wideo...

Łukasz Szewczyk,
fot. Carscoop

d1u6y09
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1u6y09
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj