Trwa ładowanie...
d1dnbr7
13-01-2006 10:15

Czachor prawie nie śpi

d1dnbr7
d1dnbr7

Rajdowa karawana dotarła już do Gwinei. Nasz "jedynak" - Jacek Czachor (na zdjęciu) przyjechał wczoraj do mety osiemnasty i utrzymał 16. miejsce w imprezie. Kapitana Orlen Teamu przeskoczył co prawda w klasyfikacji Jordi Viladoms, ale spore straty poniósł za to Thierry Bethys – pisze Przegląd Sportowy.

- Odpoczynek po dwunastym odcinku jest krótszy niż po innych etapach, zamiast iść spać trzeba przeglądać dokładnie motocykl. Samochody z mechanikami pojechały bowiem prosto do Senegalu - mówi polski motocyklista, który na trasę wyruszył z Bamako już o 3.50 rano.

Po raz czwarty w tej edycji Dakaru triumfował Cyril Despres. Odczuwający jeszcze skutki kontuzji barku Francuz na etapie z Bamako do Labe wyprzedził lidera imprezy - Marca Comę, który zachowuje jednak bezpieczną przewagę w klasyfikacji generalnej.

d1dnbr7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1dnbr7
Więcej tematów