Czachor prawie nie śpi
Rajdowa karawana dotarła już do Gwinei. Nasz "jedynak" - Jacek Czachor (na zdjęciu) przyjechał wczoraj do mety osiemnasty i utrzymał 16. miejsce w imprezie. Kapitana Orlen Teamu przeskoczył co prawda w klasyfikacji Jordi Viladoms, ale spore straty poniósł za to Thierry Bethys – pisze Przegląd Sportowy.
Po raz czwarty w tej edycji Dakaru triumfował Cyril Despres. Odczuwający jeszcze skutki kontuzji barku Francuz na etapie z Bamako do Labe wyprzedził lidera imprezy - Marca Comę, który zachowuje jednak bezpieczną przewagę w klasyfikacji generalnej.