Trwa ładowanie...
19-04-2016 10:00

Crossoverem w teren. Co potrafi Fiat 500X?

Crossoverem w teren. Co potrafi Fiat 500X?Źródło: Materiały prasowe
d2b0yq1
d2b0yq1

Jazda w terenie kojarzy się jednoznacznie z czymś ekstremalnym. Nie dość, że trzeba mieć odpowiednie auto, to jeszcze obsługa napędów takiego samochodu wymaga nie lada umiejętności i wprawy. Z pomocą przychodzi elektronika. Dzisiaj, by zapuścić się w teren, wystarczy jedno pokrętło lub przycisk.

Najlepszym przykładem jest Fiat 500X. Włoski samochód dzieli płytę podłogową z Jeepem Renegade, a kompetencji Jeepa, jeśli chodzi o jazdę w terenie, zachwalać chyba nie trzeba. W końcu to ta firma stworzyła Willysa, auto, które pomogło aliantom wygrać II Wojnę Światową, to ta firma wymyśliła pierwszą luksusową terenówkę - model Grand Cherokee, wreszcie to ta marka pielęgnuje legendę Wranglera.

Ale nawet we flagowych modelach Jeepa – np. Grand Cherokee – obsługa napędu 4x4 odbywa się już nie tak, jak dawniej. W samochodach sprzed 2-3 dekad do rozłączania napędów przedniej i tylnej osi służyła oddzielna dźwignia. W przypadku automatycznej skrzyni biegów, trzeba ją było ustawić w pozycji neutralnej, po czym przestawić dopiero napęd. Po ponownym włączeniu biegu i wyraźnie odczuwalnym załączeniu napędu (czytaj szarpnięciu) auto stawało się „terenowe”. Dzisiaj wszystko staje się prostsze i wiele mechanizmów działa bez udziału kierowcy. W przypadku nowoczesnych crossoverów wystarczy jedno niepozorne pokrętło.

W samochodach terenowych rozwiązania techniczne są znacznie bardziej skomplikowane niż w osobówkach. Jak się jednak okazuje są one także dostępne w crossoverach. We Fiacie 500X za wybór trybów jazdy odpowiada „Drive Mood Selector”, czyli przełącznik, którym wybiera się skonfigurowany tryb jazdy. I tutaj zaczynają się schody, bo inne tryby są w wersji przednionapędowej, inne w wersji 4x4. Ale po kolei.

d2b0yq1

Tryby jazdy zmieniają charakterystykę pracy poszczególnych podzespołów samochodu, czerpiąc dane z komputera silnika, hamulców, układu kierowniczego, skrzyni biegów (w przypadku automatycznego napędu) oraz sposobu jazdy. Tryb Auto to najlepszy tryb pod względem komfortu, spalania i emisji CO2, tryb Sport na pierwszym miejscu stawia osiągi a All-Weather (w wersji City look) i zapewnia najlepszą trakcję w trudnych warunkach.

W wersjach wyposażenia 500X Cross i Cross Plus, tryb All-Weather jest zastąpiony funkcją „Traction", która w przypadku wersji 4x4 przyspiesza przekazywanie momentu obrotowego na oś tylną. Natomiast w wersjach z napędem na przód, uruchamia system kontroli „Traction Plus", który z jednej strony poprawia własności jezdne na podłożu o niskiej przyczepności, a z drugiej strony jest bardziej ekonomicznym i ekologicznym rozwiązaniem niż tradycyjne 4x4, zwiększając efektywność podczas codziennej, umiarkowanej eksploatacji terenowej samochodu.

(Drive Mood Selector fot. Materiały prasowe)
Źródło: (Drive Mood Selector fot. Materiały prasowe)

Niezależni od wybranego trybu jazdy napęd we Fiacie 500X przekazywany jest między osie bez udziału kierowcy. Musi on jedynie naciskać gaz, kręcić kierownicą i uważać na drogowe przeszkody. Komputer sam przeniesie tyle momentu obrotowego na tylną oś, ile w danej chwili potrzebuje, by wyciągnąć samochód i jego kierowcę z opresji.

d2b0yq1

Tego typu rozwiązania są idealne nie tylko dla osób mniej zorientowanych w jeździe terenowej. Są zwyczajnie wygodniejsze w codziennym użytkowaniu, a do tego tańsze. Odłączany napęd tylnej osi pozwala zmniejszyć zużycie paliwa i zredukować straty energii, kiedy nie jest konieczne wykorzystanie trybu 4x4. To prawda, nie jest to napęd, z którym można wjechać w trudny teren, ale crossover nie jest przecież twardą terenówką. To codzienny przyjaciel kierowcy. Idealny na każde warunki.

Tekst: Mateusz Kowalski

d2b0yq1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2b0yq1
Więcej tematów