|
|
| --- |
Najlepszą promocją dla sportowego samochodu jest skonstruowanie odpowiednika rywalizującego w zawodach. Reguły rządzące sportem motorowym są na tyle rozpięte, iż na torze mogą pojawić się niemal seryjne auta, jak i diametralnie przebudowane oraz podrasowane bolidy. Bliźniacze samochody, zmodyfikowane w sposób podnoszący bezpieczeństwo zawodnika, a także z usprawnionymi silnikami zazwyczaj biorą udział w markowych pucharach. Alfa Romeo za sprawą mocnych jednostek napędowych oraz zadziornej stylistyki jest od zawsze utożsamiana z motorsportem.
Alfa dokłada wszelkich starań, by umocnić korzystny wizerunek.W tym celu od wielu lat wspiera zespół walczący o najwyższe trofea najpierw w Mistrzostwach Europy, a później Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych. W tych zawodach uczestniczy Alfa 156. W celu rozreklamowania modelu 147 utworzono Puchar Europy Alfy Romeo. Rywalizacja odbywa się już od 4 lat na wielu torach Starego Kontynentu. Wzięli w niej udział również zawodnicy z Polski. Regulamin mistrzostw jest przejrzysty – kierowcy otrzymują identyczne bolidy, którymi podczas zawodów startują w dwóch, 50-kilometrowych biegach, co zazwyczaj wiąże się z koniecznością pokonania 10 okrążeń toru. Ponieważ maszyny są niemal identyczne, o zwycięstwie decydują umiejętności oraz ustawienie samochodu. Nic dziwnego, że w cyklu nie ma wyraźnych faworytów, a rywalizacja na tyle zacięta, że niektórzy nieszczęśliwcy kończą zawody wypchnięci poza tor...
Puchar posłużył promocji Alfy Romeo 147 GTA.Oznaczenie nawiązuje do historii marki, kiedy to modele z symbolem „GTA” stanowiły odelżoną wersję popularnych wersji. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10618/alfa-147-gta-01.jpeg',550,364) ) |
| --- | Przebudowana karoseria była później podstawą do budowy wyczynowych samochodów. Współczesna Alfa Romeo 147 GTA została wyposażona w potężny, 3.2-litrowy silnik V6. Ze względu na dużą masę motoru, a także przepisy FIA jego zastosowanie stało się niemożliwe. Wybór padł więc na sprawdzoną, 2-litrową jednostkę Twin-Spark. Dwie świece w każdym z czterech cylindrów, szesnaście zaworów oraz dwa wałki rozrządu gwarantują 150 KM w seryjnym wydaniu. Na potrzeby pucharowych samochodów podniesiono stopień sprężania, przemapowano komputer sterujący silnikiem oraz fazami układu dolotowego, diametralnie zmieniono układ wydechowy, co wraz z innymi zmianami zaowocowało podniesieniem mocy do ponad 220 KM, zaś momentu obrotowego do poziomu 210 Nm . W pełnym wykorzystaniu możliwości silnika pomaga 6-stopniowa, sekwencyjna skrzynia biegów, pochodząca od N. Technology. Ponieważ w mocnym samochodzie z przednim napędem wyjątkowo łatwo o uślizg koła po wewnętrznej stronie zakrętu, w układzie przeniesienia napędu pojawił się
samoblokujący mechanizm różnicowy. Po zwolnieniu sprzęgła bolid pędzi do "setki" w około 5 sekund, zaś rozpędzanie ustaje znacznie powyżej 210 km/h, o ile długość toru na to pozwoli...
Bardzo zaawansowanym zmianom poddano podwozie. Przednie oraz tylne amortyzatory zastąpiono utwardzonymi produktami Bilsteina z możliwością regulacji, zaś sprężyny – krótszymi odpowiednikami z logiem Eibach. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/10618/alfa-147-gta-06.jpeg',550,366) ) |
| --- | Żeby Alfa pokonywała zakręty niczym przyklejona, przedni stabilizator ma aż 28 mm grubości. W celu zniwelowania efektu przemieszczania się poszczególnych elementów zawieszenia względem siebie, elementy gumowe zastąpiono teflonowymi.
Przyczepność seryjnych opon nie pozwoliłaby na wyczynową jazdę w pełnym tego słowa znaczeniu. Wybór padł więc na slicki Michelina o wymiarach 24/61 – 17. Gdy nawierzchnia stanie się wilgotna, na felgi OZ-Racing trafiają opony typu intermediate oznaczone 20/62 – 17. Mniejsza szerokość zwiększa nacisk na nawierzchnię, dzięki czemu woda jest lepiej odprowadzana.
WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERIIWIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII
Dodatkowe ułamki sekund podczas każdego okrążenia udało się zredukować dzięki poprawionemu układowi hamulcowemu. Przednie tarcze zastąpiono 305-milimetrowymi, wentylowanymi dyskami. Zwiększona średnica zwiększyła powierzchnię kontaktu z klockiem hamulcowym, jak również usprawniła oddawanie ciepła. W przypadku zawodów jest to niezwykle ważne, ponieważ zawodnicy, w celu uzyskania jak najlepszego rezultatu dociskają gaz do podłogi do ostatniej chwili, po czym z pełną siłą wciskają hamulec. Na zdradliwych zakrętach dochodzi do tego technika hamowania „lewą nogą”, czyli umiejętne, jednoczesne wciskanie pedału odpowiadającego za przyśpieszanie oraz spowalnianie. Seryjne tarcze żarzyłby się już po jednym okrążeniu toru... W wyczynowej Alfie zmodyfikowano również zaciski. Wybór padł na 4-tłoczkowe, sygnowane przez znane i cenione w sporcie Brembo. Tarcze o średnicy 251 mm oraz jedno-tłoczkowe zaciski bez większych problemów radzą sobie ze spowalnianiem lekkiego tyłu nadwozia.
Uzupełnieniem zmian mechanicznych jest przebudowa wnętrza. Oczywiście najwięcej wagi przywiązano do zaprojektowania rozbudowanej klatki bezpieczeństwa. Przytwierdzono do niej kubełkowy fotel kierowcy, 5-punktowe pasy oraz siatkę, chroniącą głowę zawodnika w chwili bocznego uderzenia lub dachowania. Aby kontrola nad samochodem nie stwarzała problemów, kierownicę zamieniono na zamszową, osadzoną blisko sportowca. We wnętrzu pojawił się oczywiście system gaśniczy.Resztą seryjnych plastików, kanap i wygłuszeń usunięto, dzięki czemu masa została zredukowana do zaledwie 1000 kg.
Silnik prezentowanej, pucharowej Alfy Romeo nie ma nic wspólnego z modelem GTA. Spece od marketingu znaleźli jednak sposób na promocję najszybszej odmiany 147-ki. Pucharowy bolid otrzymał pakiet stylistyczny, który trafia do aut z silnikiem 3.2. Przedni zderzak został wykonany z włókna węglowego. U jego spodu znalazło się miejsce na regulowany dyfuzor. W celu poprawy wyważenia Alfy na szybko pokonywanych zakrętach, nad tylną szybą pojawiła się kompozytowa lotka o modyfikowalnym kącie natarcia. Przednie swiatła zastąpiono plastikowymi wytłoczkami, a w razie pożaru dostęp do kabiny jest ułatwiony dzięki zapinkom na masce i klapie bagażnika. Przeróbki nadwozia zakończono po wymianie szyb na lexanowe odpowiedniki, które nie stłuką się nawet podczas najbardziej kontaktowej walki na torze...
Polskie przedstawicielstwo Alfa Romeo zorganizowało kilka lat temu Puchar Alfy 156. Czy starczy im odwagi, by zaprezentować kibicom zmagania mniejszych sióstr limuzyny klasy średniej? Z pewnością ożywiłoby to dość zastały świat polskich wyścigów...
Łukasz Szewczyk