Coraz gorsza jakość paliw na stacjach
Pogarsza się jakość paliwa na stacjach benzynowych - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W 2008 roku niespełniającą norm jakościowych benzynę oraz olej napędowy sprzedawało 4,2 proc.stacji, o 2,5 proc. więcej niż w rok wcześniej.
UOKiK poinformował, że Inspekcja Handlowa drugi rok z rzędu skontrolowała niemal wszystkie rodzaje paliw dostępne na rynku: olej napędowy, benzynę, gaz LPG, biopaliwa oraz lekki olej opałowy. Najwięcej zakwestionowanych próbek pochodziło z województw: zachodniopomorskiego (11,36 proc.), kujawsko-pomorskiego (6,12 proc.) i wielkopolskiego (8,75 proc.). Kontrolerzy nie mieli zastrzeżeń do paliw sprawdzanych w województwach: dolnośląskim, lubelskim, lubuskim, opolskim, podlaskim i świętokrzyskim.
W większości przypadków (85 proc.) wymagań nie spełniał tylko jeden parametr. W przypadku oleju napędowego była to najczęściej temperatura zapłonu. Zbyt wysoka - zdaniem specjalistów - powoduje spadek wydajności pracy silnika i wzrost emisji substancji chemicznych do środowiska, a za niska stwarza niebezpieczeństwo wybuchu.
Najwięcej zastrzeżeń odnośnie badanej benzyny dotyczyło - jak podał UOKiK - prężność par. Wyjaśniono, że niedotrzymanie wymagań odnośnie lotności benzyny, prowadzi m.in. do problemów z uruchomieniem silnika. W opinii Urzędu, spadek jakości paliw to przede wszystkim wynik zanieczyszczenia benzyny olejem napędowym i odwrotnie, występujący podczas transportowania.
Często paliwa pochodzące z różnych dostaw magazynowane są w tych samych zbiornikach, co prowadzi do mieszania się benzyn o różnym składzie komponentowym, tj. benzyn węglowodorowych z etanolowymi. Może to mieć z kolei wpływ na podwyższoną prężność par.
Przeprowadzona w 2008 r. po raz pierwszy w całej Polsce kontrola jakości gazu LPG wykazała nieprawidłowości w przypadku 5,81 proc. sprawdzonych stacji. Rok wcześniej prowadzona była jedynie w 9 województwach i to dopiero od sierpnia, a nieprawidłowości dotyczyły 7,9 proc. skontrolowanych stacji. Najwięcej odstępstw od norm jakościowych (20 proc.) w 2008 r. stwierdzono w województwie opolskim.
UOKiK poinformował, że po raz pierwszy Inspekcja sprawdzała jakość oferowanych na rynku biopaliw ciekłych. Kontrola przeprowadzona w 11 województwach wykazała nieprawidłowości w przypadku 10 próbek paliw (30,3 proc.) skontrolowanych. Łącznie skontrolowano 28 stacji i cztery hurtownie.
Inspekcja Handlowa przeprowadziła również kontrole stacji, na które skarżyli się klienci, oraz te, na których w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości. Z pobranych 2089 próbek oleju napędowego i benzyny na 1127 stacjach zakwestionowano 129: 79 dotyczyło oleju napędowego (7,45 proc.) i 50 benzyn (4,86 proc.).
W wyniku przeprowadzonych w 2008 roku kontroli Inspekcja Handlowa skierowała do prokuratur 158 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotychczas wszczęto postępowania w 115 przypadkach: do sądów skierowano 7 aktów oskarżenia, 27 spraw umorzono m.in. z powodu niewykrycia sprawcy, pozostałe sprawy są w toku. Jak przypomniał UOKiK, obowiązujące przepisy przewidują wysokie sankcje za obrót paliwem złej jakości - grzywnę w wysokości do 1 mln zł lub karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(PAP)