Trwa ładowanie...
d1yhplc
13 lutego 2009, 13:46

Co oko na drodze widziało...

d1yhplc
d1yhplc

Tego jeszcze nie było! Pozostawiony na tzw. luzie samochód zamiast zjeżdżać, pnie się pod górkę. Grawitacja sfiksowała, a może złe przyczaiło się na drodze? Do Zubowic Kolonii ciągną tabuny ciekawskich - opisuje "Dziennik Wschodni".

- Gdybym na własne oczy tego nie zobaczył, nigdy bym w to nie uwierzył - mówi Adam Wójcik z Zamościa. - Wrzucam luz, a auto za każdym razem zamiast zjeżdżać, wraca pod górkę. To się po prostu w głowie nie mieści! Reporterzy gazety pojechali do Zubowic Kolonii przeprowadzić test. Stanęli za cmentarzem. Ponadkilometrowy odcinek drogi gminnej oddano do użytku cztery lata temu. Jest trochę z górki, później niecka, a dalej już porządnie pod górkę. Dojeżdżają do zagłębienia, wrzucają jałowy bieg i... samochód wraca pod cmentarz. Nabiera prędkości...

Co jest grane? - Nie wiem, co to może być - rozkłada ręce 83- letni Zenon Ulanowski. - Ale dziadek opowiadał, że jak konie zbliżały się do studni na dole, to zaczynały parskać -przypomina sobie Wanda Szczerbik, córka pana Zenona. - Tak, jakby ich coś odpychało. Dziś studni już nie ma, ale zagadka pozostała. Dziennikarze chcieli sprowadzić radiestetę z wahadełkiem, ale wcześniej wybrali się do geodety. Zaopatrzeni w niwelator i pięciometrową łatę wróciliśmy w to dziwne miejsce.

Wynik pomiarów? Droga nigdzie się nie załamuje, lecz cały czas biegnie pod górę! Od miejsca, w którym według nas była niecka, do cmentarza spadek wysokości wynosi 2,7 proc., czyli różnica wysokości na odcinku 120 metrów przekracza 3 metry! Samochody nie wracają pod górę, ale poruszają się zgodnie z siłą grawitacji.

d1yhplc

Ale widzimy co innego. - To złudzenie optyczne, które wynika z niedoskonałości ludzkiego oka - nie ma złudzeń Andrzej Gwozda z Rejonu Dróg Wojewódzkich w Zamościu. - Człowiek patrzy w przestrzeń, ale obraz zależny jest od wysokości, z której się patrzy. Przy dużej zmianie spadków drogi oko zostaje oszukane. Tak jest w Zubowicach Kolonii. Optycznie wydaje się, że jest pod górę, a geodezyjnie wychodzi, że jest z góry. Z podobną sytuacją spotkałem się na stoku narciarskim w Jaworze nad Soliną.

Co na to włodarze gminy Komarów Osada? - W pierwszej chwili osłupiałam - mówi Wiesława Sieńkowska, która na prośbę "Dziennika Wschodniego" testowała samochód na drodze w Zubowicach Kolonii. - Ale zaraz sprawdziliśmy dokumentację techniczną drogi: tam jest jednak leciutki spadek, choć wszystkim się wydaje, że droga idzie pod górę. Na razie sensacją na drodze karmią się kolejni kierowcy. (PAP)

d1yhplc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1yhplc
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj