Co grozi za utratę prawa jazdy?
Samochód często bywa podstawowym narzędziem pracy, dlatego posiadanie "prawka" zajmuje wysoką pozycję na liście wymagań stawianych przez pracodawców. Jakie konsekwencje niesie za sobą utrata tego dokumentu?
Nie licząc zawodowych kierowców w ogłoszeniach znajdujemy informację o konieczności posiadania kategorii B. Często jest to warunek, bez którego podjęcie współpracy byłoby niemożliwe, zaś zdarza się że pracodawcy zawierają odpowiednie klauzule w umowach o pracę. Czy w przypadku utraty prawa jazdy grozi utrata stanowiska?
Pracownicy, których warunkiem zatrudnienia było posiadanie czynnego "prawka" często otrzymują do dyspozycji samochód służbowy. Wielokrotnie auto takie wykorzystywane jest do celów prywatnych. Z danych wynika że 30 proc. pracodawców daje w tym zakresie pracownikowi wolną rękę, zaś zabrania tego jedynie 15 proc. z nich. Niestety, część kierowców mając świadomość posiadania auta służbowego bardziej szarżuje na drodze, popełniając wykroczenia.
Złapać punkty karne jest łatwo, szczególnie jeśli wykonuje się zawód wymagający bycia mobilnym. Eksperci są zdania, że brawurowa jazda pracownika służbowym pojazdem narusza reputację firmy. Utrata uprawnień do prowadzenia samochodu może być powodem do dyscyplinarnego zwolnienia z pracy. Zgodnie z art. 52 kodeksu pracy przełożony może rozwiązać umowę bez wypowiedzenia z winy pracownika w dwóch przypadkach - ciężkiego naruszenia przez niego podstawowych obowiązków lub popełnienia przestępstwa oraz utracenia uprawnień niezbędnych do wykonywania obowiązków na powierzonym stanowisku. W przypadku kierowcy może być to właśnie utrata prawa jazdy.
Należy jednak pamiętać, że zatrzymanie prawa jazdy w ramach postępowania karnego nie jest równoznaczne z utratą uprawnień koniecznych do wykonywania pracy kierowcy. W takiej sytuacji pracodawca powinien powierzyć pracownikowi na czas zatrzymania prawa jazdy inną pracę. Dopiero wyrok sądu lub decyzja administracyjna powodujące chociaż czasowy zwrot prawa jazdy oznacza zawinioną utratę uprawnień i wiąże się z możliwością zwolnienia dyscyplinarnego.
Pracodawca dyscyplinarnie zrywając umowę o pracę musi wiedzieć, że nie może to nastąpić po upływie miesiąca od uzyskania przez niego wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Konieczne jest też podanie informacji dotyczącej powodu zwolnienia. Przyczyny muszą być określone precyzyjnie, poprzez wskazanie konkretnego zdarzenia lub okoliczności, które zdaniem pracodawcy uzasadniają wypowiedzenie umowy zawartej na czas określony.
Źródło: Creandi
ll/moto.wp.pl