Dwa samochody na "F"
Oczywiście zagospodarowanie wnętrza to kwestia gustu, ale dla mnie osobiście ładniejsza jest zabudowa w Citroenie. Nie ma tam kiczowatego srebrnego panelu, czy znanej z poprzednika próby umieszczenia maksymalnej liczby przycisków w środkowej konsoli. Wszystko jest ergonomicznie posegregowane na ważne dla użytkownika panele: radio, klimatyzacja i kierunki nadmuchu.