Cinquecento dostały drugą szansę. Teraz driftują!
Stare fiaty cinquecento, które miały iść na żyletki, zostały uratowane. Ale nie służą już przemieszaniu się na dłuższych trasach, tylko pasjonatom driftu jako auta treningowe. Przednionapędówki w tej roli? Okazuje się, że sprawdzają się doskonale!
Cinquecento to samochód, który zmotoryzował Polskę po upadku komunizmu. Od 1991 do 1998 roku był produkowany w Tychach, większość produkcji trafiła na eksport, ale i u nas sprzedawał się doskonale. Zastąpił "malucha" jako najtańsze auto na rynku.
Przednionapędówka - bo nią jest model Cinqecento - nie jest oczywistym wyborem do driftu. Jak się jednak okazuje, poddana modyfikacjom sprawdza się doskonale. Pasjonaci potwierdzają, że pomysł był strzałem w dziesiątkę.
Źródło: TVN Turbo/opr. MAK