Trwa ładowanie...
18 lipca 2013, 15:38

Chorwacja, Czechy i Węgry: co czeka tam polskich kierowców?

Chorwacja, Czechy i Węgry: co czeka tam polskich kierowców?Źródło: Kelvyn Skee/Flickr/CC BY 2.0
d3nbl32
d3nbl32

Do Hiszpanii, Turcji lub Egiptu polscy turyści dostają się drogą lotniczą. Są też takie kraje, gdzie wielu Polaków dociera własnymi samochodami. Nie wszyscy jednak są świadomi przepisów i kar tam obowiązujących, a to może zaowocować niemiłą niespodzianką, która popsuje wspomnienia z wakacyjnego wyjazdu.

Do popularnej wśród Polaków Chorwacji, wielu naszych rodaków dociera własnymi samochodami. Stosunkowo nieduża odległość od południowej granicy i niezła infrastruktura drogowa zachęcają, aby nad Adriatyk udać się bez pomocy biura podróży lub samolotu. Mandaty w Chorwacji bywają jednak dużo dotkliwsze niż w Polsce. Kara za przekroczenie prędkości w mieście o 50 km/h może wynieść nawet równowartość 8000 zł. Co więcej, policja ma prawo zatrzymać prawo jazdy do czasu uregulowania mandatu.

Dokument uprawniający do jazdy samochodem można też stracić w inny sposób. Chorwaccy funkcjonariusze mogą zatrzymać prawo jazdy na czas do 8 dni w sytuacji, gdy kierowca jechał po spożyciu alkoholu, prowadził bez okularów mimo wymogu lekarskiego, a nawet wtedy, gdy jest skrajnie wyczerpany lub chory. Dokument należy odebrać w ciągu 3 dni od końca okresu zatrzymania. Co ważne, dla młodych kierowców - do 24 lat - limit alkoholu we krwi to 0,0 promila, natomiast u starszych osób wynosi on 0,5 promila. Chorwackie przepisy wymagają też, aby użytkownicy CB radia posiadali specjalne zezwolenie.

W Czechach, kraju znanym z miłości do piwa, przepisy dotyczące jazdy po alkoholu są jeszcze bardziej rygorystyczne. U naszych południowych sąsiadów obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. Równie ważny jest fakt, że jest to traktowane jako przestępstwo w ruchu drogowym i karane grzywną w wysokości od 4 do 8 tys. zł. Dodatkowo za jazdę po alkoholu grozi zatrzymanie prawa jazdy na dwa lata. Maksymalna wysokość standardowych mandatów w Czechach to równowartość około 850 zł, ale najwyższe grzywny za przestępstwa w ruchu drogowym wynoszą nawet 17 000 zł. W Czechach, tak jak w Polsce, obowiązuje całoroczny obowiązek jazdy na światłach mijania.

d3nbl32

Popularnym kierunkiem, gdzie udają się Polacy są też Węgry. Również w tym kraju obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu. Łamanie przepisów może być tam bardzo kosztowne. Jednorazowe zatrzymanie przez policję może oznaczać mandat od 150 aż do 4400 zł. Wśród bardzo kosztownych wykroczeń znajdziemy między innymi przejazd na czerwonym świetle, który może uszczuplić portfel kierowcy o równowartość 1500 zł.

Należy pamiętać o dwóch ważnych przepisach obowiązujących na Węgrzech. Pierwszy z nich wymaga, aby nocą w terenie niezabudowanym lub przy słabej widoczności, wszyscy piesi nosili kamizelki odblaskowe. Jest to też ważna wiadomość dla kierowców, ponieważ po wyjściu z pojazdu trzeba taką kamizelkę mieć na sobie, a to oznacza, że każda osoba w samochodzie powinna mieć swoją. Mandaty za jej brak wynoszą od 110 do 440 zł. Kolejny, ważny dla turystów przepis, dotyczy sytuacji, gdy na Węgry wjeżdżamy pożyczonym samochodem. W takim przypadku wymagane jest pełnomocnictwo w języku węgierskim. Takie zaświadczenie można uzyskać w biurze turystyki PZM.

sj/tb/sj, moto.wp.pl

d3nbl32
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3nbl32
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj