Changan Eado XT: kopia idealna?
Chińscy producenci samochodów znani są z kopiowania europejskich i japońskich konstrukcji. Po latach doświadczeń pokazują, że wiedzą jak zrobić, żeby ich wersja też wyglądała ciekawie. Eado XT to samochód produkowany przez firmę Changan, który raczej nie będzie oferowany poza Chinami, jednak już na pierwszy rzut oka można poznać jego pierwowzór.
Z boku i z tyłu Eado XT do złudzenia przypomina nową Mazdę 3. Japoński kompakt, to jeden z najładniejszych samochodów w klasie, który ma szansę na spory sukces. Nic zatem dziwnego, że Chińczycy postanowili skopiować ten właśnie model. Zmieniono przód samochodu, ale również tutaj trudno mówić o innowacyjnym pomyśle. Nie jest też przypadkiem, że nawet kolor chińskiego modelu pokrywa się z tym, jakim reklamowany jest nowy kompaktowy hatchback Mazdy.
Również wnętrze to połączenie kilku znanych w Europie modeli. Wystarczy wspomnieć, że między nawiewamy z Hyundaia znalazł się panel przycisków mocno przypominający ten z samochodów Infiniti. Choć chińskiego autu brak indywidualnego stylu, to trzeba przyznać, że całość prezentuje się nie najgorzej. Jednak do czasu aż chińskie marki nie zaczną inwestować we własnych projektantów, to trudno będzie im zdobyć inne rynki niż tylko lokalny.
To samo tyczy się strony technicznej. Może wydawać się, że napęd jest nowoczesny. W ofercie znajdują się benzyniaki 1,6 i 1,5 l, a ten drugi dzięki turbodoładowaniu dostarcza aż 168 KM. Jednak doświadczenie z chińskimi samochodami pokazuje, że choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że niczym nie ustępują zachodnim i japońskim konstrukcjom, to w praktyce już po przejechaniu kilku metrów kierowca zauważa różnice. Jeśli tylko chińskim producentom uda się również skopiować jakość prowadzenia, to mogą stać się mocnymi konkurentami także w Europie.
sj, moto.wp.pl