Cena ropy naftowej wzrosła z poziomu najniższego od 14 tygodni, gdyż inwestorzy uznali, że ostatnia przecena była zbyt mocna, a dodatkowo nastroje psują obawy związane ograniczeniem dostaw surowca po wybuchu konfliktu między Rosją i Gruzją.
Gruzja odgrywa kluczową rolę w łańcuchu dostaw ropy naftowej z rejonu Morza Kaspijskiego.
Baryłka lekkiej ropy WTI na wrzesień na NYMEX wzrosła w poniedziałek rano czasu europejskiego o 1,54 USD, czyli 1,3 proc. do 116,74 USD. W ubiegłym tygodniu ceny ropy spadły łącznie o 7,9 proc. (PAP)