Przed pierwszym wakacyjnym weekendem odnotowaliśmy znaczący spadek cen paliw na stacjach. Obniżki na stacjach sięgały od kilku do nawet 20 groszy na litrze. W skali całego kraju dało to spadek średnio o: 12 groszy na litrze benzyny 95, 10 groszy na litrze 98, 11 groszy na litrze oleju napędowego. Mniejsza była skala obniżek w przypadku autogazu, który w mijającym tygodniu potaniał średnio o 3 grosze na litrze.
Po tym jak w ubiegłym tygodniu na części stacji już notowaliśmy spadki o 10-14 groszy na litrze, w tym tygodniu ceny spadły na wszystkich obiektach. Warto podkreślić, że notowane obecnie poziomy cen na stacjach podczas weekendów będą jeszcze niższe, a więc uda nam się zatankować nawet o kolejne 10 groszy taniej. Do stacji które dotychczas obniżały ceny paliw na weekend dołączył największy krajowy koncern paliwowy, co daje jednakową szansę na tańsze tankowanie w całym kraju. Tu warunkiem skorzystania z promocji jest jednak zapłata gotówką.
O ile na początku wakacji nie musimy obawiać powrotu do cen paliw w okolice blisko 6 zł za litr, to na razie nie ma gwarancji, że spadkowa tendencja na taką skalę będzie kontynuowana. Wszystko dlatego, że hurtowe ceny paliw przestały spadać. W ostatnim tygodniu nieznacznie podrożały. Przestała tanieć ropa naftowa, a umocnienie złotego do dolara nie jest na razie tak silne, żeby zagwarantować spadki cen hurtowych.
(źródło: Reflex)