Ceny paliw mogą wzrosnąć
Ceny paliw na stacjach - z wyjątkiem autogazu - mogą w przyszłym tygodniu wzrosnąć z powodu wzrostu cen hurtowych i osłabienia złotego. Benzyna 95 powinna średnio kosztować 4,55-4,68 zł za litr, olej napędowy 4,35-4,45 zł, a autogaz - 2,30-2,40 zł.
Jak wyliczył portal e-petrol.pl, w ciągu tygodnia średnia hurtowa cena benzyny 95 u polskich producentów wzrosła już o 71 zł, a oleju napędowego o 21 zł za 1000 l. Na stacjach zanotowano zwyżkę średnich cen benzyny i diesla o 3-4 gr na litrze.
Biuro Reflex zwraca uwagę na kurs złotego wobec dolara - powyżej 3,04 PLN w piątek - oraz wysoki poziom cen paliw na rynku europejskim. W konsekwencji Reflex prognozuje w najbliższych dniach wzrost cen hurtowych o 50-60 zł za 1000 l, co będzie oznaczać na stacjach, w zależności od operatora i regionu, podwyżki do 10 groszy, a średnio o 5-7 groszy na litrze.
E-petrol.pl również wskazuje, że równocześnie z podwyżką cen ropy naftowej i produktów jej przerobu, nastąpiło osłabienie złotówki względem dolara, a to oznacza zwyżkę cen u polskich producentów i importerów, którzy dostosowują swoje cenniki do trendów międzynarodowych, przy uwzględnieniu różnic kursowych. Przewiduje też, że prawdopodobnie najdalej we wtorek 2 grudnia polscy producenci podniosą ceny hurtowe paliw o 30-35 zł za 1000 l.