Ceny paliw będą dalej rosnąć
Drugi tydzień lipca przywitał polskich kierowców nieco wyższymi kosztami tankowania - na szczęście dla planujących wyjazdy wakacyjne, podwyżki nie mają charakteru skokowego. W tej sytuacji kierowcom zarekomendować można zatankowanie samochodu na stacjach segmentu ekonomicznego lub skorzystanie z różnego rodzaju promocji cenowych na stacjach paliw.
Ceny paliw w Polsce w tym tygodniu charakteryzuje dość duża rozpiętość, którą w sposób bardzo wyraźny można zaobserwować w przypadku oleju napędowego. Paliwo do silników wysokoprężnych można w Polsce zatankować zarówno po 4,95 zł/l w województwie zachodniopomorskim czy podlaskim, ale także po 4,81 zł/l na Górnym Śląsku. W przypadku benzyny różnica pomiędzy najwyższą a najniższą wartością, w zależności od regionu Polski, wynosi 8 gr na litrze. Średnia cena Pb95 w Polsce to 5,06 zł/l.
Na wzrastające w ostatnich tygodniach ceny paliw oferowanych na polskich stacjach tankowania głównie wpływają czynniki zewnętrzne, przede wszystkim wahające się ceny ropy naftowej na międzynarodowych giełdach surowcowych oraz kurs złotówki do dolara. Bez wątpienia tegoroczne wakacje, ze względu na ceny paliw, pobiją zapamiętane jako najdroższe te z roku 2008, kiedy to litr benzyny 95 kosztował 4,69 zł, a za diesla płaciło się 4,72 zł.
Ceny ropy na światowych giełdach utrzymują się na wysokim poziomie, ignorując problemy światowej gospodarki z rosnącym zadłużeniem. W szybkim tempie rozprzestrzenia się kryzys w Europie. Do Grecji, która od kliku tygodni straszy inwestorów, dołączyły w ostatnich dniach Włochy, Irlandia i Portugalia. Nie lepiej jest za oceanem. Jeśli do 2 sierpnia amerykański Kongres nie zwiększy limitu deficytu to Stany Zjednoczone będą miały problem z regulowaniem swoich zobowiązań. Światowe kłopoty z zadłużeniem i ryzyko kolejnego kryzysu gospodarczego o globalnym zasięgu nie doprowadziły jednak do głębszej korekty na rynku ropy.
Podwyżki cen w rafineriach zaczynają już znajdować odzwierciedlenie na pylonach stacji tankowania. We wtorkowym monitoringu cen, prowadzonym przez portal e-petrol.pl, zmiany w cennikach sprzedawców paliw nie były jeszcze widoczne, jednak już w drugiej połowie tygodnia kierowcy mogli zaobserwować wyraźniejsze podwyżki.
W przyszłym tygodniu największa zmiana cen będzie dotyczyć benzyny bezołowiowej 95, której średnia cena powinna mieścić się w przedziale 5,10-5,24 zł za litr. Zwyżkom nie oprze się też diesel - średnia krajowa cena litra oleju napędowego może wynosić 4,93-5,06 zł. Najbardziej spokojni mogą wciąż pozostać użytkownicy samochodów na gaz - z analiz e-petrol.pl wynika, że za litr LPG kierowcy w najbliższych będą płacić ok. 2,36-2,50 zł.
(źródło: e-petrol.pl)
sj