Trwa ładowanie...
07-03-2016 14:37

Bugatti Chiron wyprzedany, ale marka już szykuje kolejny model

Bugatti Chiron wyprzedany, ale marka już szykuje kolejny modelŹródło: zdjęcie producenta
d194iot
d194iot

Oficjalną premierę Bugatti Chiron miał na początku marca podczas targów w Genewie. Mimo to francuska marka należąca do Volkswagena już sprzedała wszystkie 500 sztuk swojego nowego modelu. Jednak nic straconego, szef Bugatti zdradził, że już pracują nad kolejnym samochodem.

Podstawowa cena Chirona to 2,4 mln euro, czyli sporo ponad 10 mln zł. Mimo takiej kwoty nie brakuje osób, które chcą kupić „najszybszy samochód świata”. Cała limitowania seria została już wyprzedana, a w związku z tym Wolfgang Durheimer, szef Bugatti, zdradził kilka szczegółów. Pierwszym z nich jest fakt, że w odróżnieniu od Veyrona, Chiron ma przynosić zyski. Pierwszy model Bugatti powstały pod skrzydłami Volkswagena przynosił firmie ogromne straty i traktowany był jako reklama koncernu. Tym razem ma być inaczej. Jak to możliwe? Przede wszystkim Chiron bazuje na Veyronie, więc jego zaprojektowanie było dużo tańsze. Oprócz tego cena nowego modelu jest zdecydowanie wyższa.

Durheimer powiedział, że cały zysk ze sprzedaży najnowszego samochodu zostanie w Bugatti i będzie przeznaczony na rozwój „nowego projektu”. Czy będzie to następca Chirona? Raczej nie. Na model, który zastąpił Veyrona trzeba było czekać 11 lat. Tym razem może być to powrót do idei z 2009 roku – modelu czterodrzwiowego. Wydawało się, że Bugatti porzuciło ten plan, ale w wywiadzie Durheimer przyznał, że ten pomysł cały czas siedzi mu w głowie. Nie byłaby to też pierwsza limuzyna w historii marki. Już w 1927 roku Bugatti stworzyło typ 41, czyli model nazywany Royale. Samochód ten był najbardziej luksusowym na świecie, a za jego napęd odpowiadał niemal 13-litrowy silnik. Niestety wybuch wielkiego kryzysu spowodował, że powstało zaledwie 6 sztuk i tylko 3 znalazły nabywców. Z nowym modelem na pewno będzie inaczej. Chiron pokazał, że chętnych na tak drogie samochody nie brakuje.

d194iot

Plotki mówią, że obok sportowej limuzyny, Bugatti może stworzyć też elektryczny supersamochód. Natomiast przedstawiciele marki zapowiedzieli, że na pewno w ich ofercie nie będzie SUV-a.

sj, moto.wp.pl

d194iot
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d194iot
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj