Brytyjczycy mają pretensje do Hamiltona
Brytyjczycy powinni być dumni z mistrza świata Formuły 1 Lewisa Hamiltona, mimo że zdecydował się mieszkać w Szwajcarii ze względów podatkowych - powiedział brytyjski minister sportu Gerry Sutcliffe.
"Lewis Hamilton to wzorzec dla młodzieży. On być może mieszka w Szwajcarii, ale Formuła 1 to ten gatunek ludzi. W przeszłości kierowcy brytyjscy robili to samo" - dodał minister.
Część Brytyjczyków nie podziela jednak tego zdania. Legenda sportu samochodowego Stirling Moss żałuje iż Hamilton nie mieszka w Anglii. "Oczywiście, płaciłby dodatkowo 20 albo 30 milionów funtów podatków, ale to nie obciążyłoby poważnie jego pensji" - powiedział Moss.
Fakt, że Hamilton płaci podatki w Szwajcarii, nie jest obojętny dla jego rodaków. Według sondażu BBC, przeprowadzonego tuż po zdobyciu przez Hamiltona tytułu mistrza świata, jedna trzecia Brytyjczyków oceniła jego "ucieczkę podatkową" negatywnie.