Brundle: Alonso nie ma słabych punktów
Były kierowca F1, Martin Brundle, uważa, że jednym z głównych faworytów w rywalizacji o mistrzostwo świata w sezonie 2009 będzie Fernando Alonso.
Renault nie należało podczas zimowych testów do najszybszych zespołów. Mimo to Brundle uważa, że francuska stajnia będzie należeć do czołowych ekip rozpoczynającego się sezonu. - Wydaje się, że bolidy Renault są dość żwawe. Mimo, że wyglądają strasznie, ich tempo jest dobre - uważa Brundle.
- Renault i korzystający z tych samych silników Red Bull będą miały przewagę nad konkurentami. Wszystko dlatego, ponieważ zezwolono Francuzom dokonać zmian w konstrukcji silnika, która może dać przewagę nawet 0.2 sekundy na okrążeniu - uważa zwycięzca legendarnego wyścigu 24 godziny Le Mans.
- W zeszłym sezonie zespół Renault korzystał z silnika słabszego od konkurencji, ponieważ dokładniej zastosował się do przepisów o zakazie rozwijania jednostek napędowych. W związku z tym teraz wszystkie zespoły zgodziły się, aby Renault mogło wprowadzić pewne zmiany, dzięki którym szanse zostaną wyrównane - przypomniał były zawodnik Tyrrella.
- Wygląda na to, że teraz Alonso otrzyma bolid, który pozwoli walczyć mu o trzeci tytuł mistrza świata - uważa 158-krotny uczestnik Grand Prix.
- Alonso za kierownicą nie ma słabych punktów. Ma wszystko, czego potrzeba aby zwyciężać. W mojej ocenie jest najbardziej kompletnym ze wszystkich kierowców obecnie startujących w F1. To typ Michaela Schumachera i Alaina Prosta, a oni w sumie zdobyli przecież 11 tytułów - dodał były komentator brytyjskiej telewizji ITV.
_ RAF _