BMW zrobi co może, by Kubica był mistrzem

Czy Robert Kubica ma jeszcze szanse na tytuł mistrza świata? Na pewno nie, jeżeli nie pomoże mu jego zespół. Ale BMW Sauber zapewnia polskiego kierowcę, że wszyscy w niemiecko-szwajcarskiej stajni zrobią co się da, by zdobył on tytuł mistrzowski.

Kubica od dawna domaga się, by jego zespół nie rezygnował bez walki z mistrzostwa świata i starał się wykorzystać szansę. Ale dopiero do niedawna BMW daje mu jasne sygnały, że może liczyć na wsparcie. Willy Rampf, dyrektor techniczny, daje Kubicy gwarancję, że cała ekipa zrobi co w jej mocy, by Polak dostał to, czego oczekuje.

- Tak długo, jak jest chociaż teoretyczna szansa na tytuł, nie będziemy spać. Zrobimy w tym krótkim okresie czasu, który pozostał do końca sezonu wszystko co w naszej mocy, wszystko co da się zrobić. Skoncentrujemy się na każdym detalu, każdym najdrobniejszym szczególe przygotowań do wyścigu. Nie będzie wielkich udoskonaleń, ale możemy dokonać drobnych zmian i postarać się wykorzystać opony najlepiej jak się da - mówi Rampf.

Największym problemem bolidu BMW F1.08 jest brak szybkości - pod tym względem nie tylko McLaren i Ferrari, ale także Renault czy Toyota są od zespołu Kubicy lepsze. Dyrektor techniczny BMW przyznaje, że zwłaszcza Francuzi poczynili ostatnio pod tym względem duże postępy.

- W Singapurze byli szybcy, ale mieli też szczęście. Ale już w Japonii byli silni przez cały czas, trochę lepsi od nas. Ale spróbujemy odzyskać co nasze w ostatnich dwóch wyścigach - zapowiada Willy Rampf.

_ WOY _