BMW zatrzyma Kubicę i zatrudni Alonso?

BMW Sauber chce za wszelką cenę zatrzymać w zespole Roberta Kubicę. Szef niemiecko-szwajcarskiego zespołu, Mario Theissen przyznaje, że to jeden z najważniejszych celów dla teamu z Hinwil.

Kontrakt Kubicy wygasa w tym roku, ale jest podobno tak skonstruowany, że BMW ma możliwość przedłużenia go na sezon 2009 bez konieczności ponownego ustalania jego warunków z kierowcą. Mario Theissen zapytany o sprawę 23-letniego Polaka powiedział niemieckiemu "Bildowi": "Nie widzę powodów, dla których mielibyśmy chcieć kogokolwiek innego". Niedługo będziemy rozmawiać z Robertem na temat nowego kontraktu"

Z kolei "La Gazzetta dello Sport" podaje, że ochotę na podpisanie długoterminowej umowy z Kubicą ma Ferrari. Słynny włoski team w tej chwili ma być bardziej zainteresowany usługami Polaka, niż dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso.

Zdaniem "La Gazzetty" Ferrari już wstępnie kontaktowało się z Kubicą, który będzie dla zespołu z Maranello celem numer 1 jeśli Fin Kimi Raikkonen zdecyduje się na zakończenie kariery po obecnym lub przyszłym sezonie.

Coraz częściej pojawiają się też spekulacje, jakoby BMW Sauber chciało zatrudnić Fernando Alonso. W rozmowie z "Bildem" dr Theissen przyznał, że jeśli Nick Heidfeld, obecnie jeżdżący w BMW, chce mieć nadal pełne poparcie zespołu, musi osiągać lepsze rezultaty.

Alonso byłby zainteresowany jazdą w teamie z Hinwil, gdyż ten gwarantuje mu możliwość walki o zwycięstwa. A tego Hiszpanowi najbardziej brakuje w zespole Renault. "Dwa lata temu myślałem, że moja kariera nie potrwa długo. Wygrałem mistrzostwo świata dwukrotnie i potrzebowałem nowego wyzwania. Ale teraz wiem, że będę jeździł w F1 jeszcze długo, żeby znów wygrywać i udowodnić, że jestem najlepszy - powiedział Alonso.

_ WOY _