BMW wprowadzi "paszczę rekina"

BMW Sauber, a także prawdopodobnie kilka innych zespołów Formuły 1, wkrótce przetestuje wprowadzony przez Ferrari "dziurawy nos" - rewolucyjne rozwiązanie, które sprawiło, że podczas ostatniego wyścigu w Hiszpanii kierowcy włoskiego teamu byli nieosiągalni dla pozostałych.

"Dziurawy nos" zasysa powietrze, które znajduje się przed pojazdem i wciąga je w okolice górnych części nadwozia, co zwiększa docisk bolidu, czyni go szybszym i ułatwia kierowcy jazdę.

Chociaż ekipa z Maranello twierdzi, że przypominający wyglądem paszczę rekina nos nie będzie używany w każdym wyścigu, dyrektor techniczny BMW Willy Rampf chce przetestować to rozwiązanie w bolidach Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda. W najbliższych dniach skuteczność "paszczy rekina" ma być testowana w tunelu aerodynamicznym w Hinwil, które jest bazą zespołu.

- Jestem prawie pewien, że to rozwiązanie zadziała także w innych bolidach, nie tylko w Ferrari, więc musimy je sprawdzić - powiedział Rampf szwajcarskiemu magazynowi Motorsport Aktuell.