BMW serii 7 jako dzieło sztuki
BMW Individual Manufaktur podjęło współpracę z artystką, Esther Mahlangu. Dzięki niej powstał egzemplarz serii 7, ozdobiony specjalnymi motywami.
To nie pierwsze zetknięcie 81-letniej artystki z RPA z bawarską marką - 5 lat temu została pierwszą kobietą, której szkice znalazły się na nadwoziu modelu 525i. Teraz na warsztat trafiło wnętrze. Drewniane listwy pokryto zaprojektowanymi przez Mahlangu wzorami. - Moja technika jest tradycyjna, odziedziczona po matce i babce. Kształty i kolory uległy zmianie, tak samo jak i powierzchnie oraz przedmioty, na których maluję, ale miłość do sztuki pozostała. Gdy otrzymałam od BMW panele do pomalowania, wzór od razu pojawił się w mojej głowie. Zaczynam zawsze od małych elementów, aby lepiej zapoznać się z powierzchnią, a kolejne przychodzą łatwiej, zapełniając linie moim motywem ozdobnym - powiedziała.
Nad procesem produkcyjnym czuwali specjaliści z BMW Individual Manufaktur. Najpierw opracowali specjalne listwy wewnętrzne pokryte białą farbą, które następnie zostały pomalowane we wzory i odpowiednio zabezpieczone. Na samym końcu nastąpił montaż. Poza artystycznymi listwami BMW serii 7 posiada też 20-calowe felgi Individual ze stopów lekkich oraz tapicerkę skórzaną na siedzeniach, tablicy rozdzielczej, panelach drzwiowych, słupkach bocznych i kierownicy. Pod maską znalazł się silnik benzynowy TwinPower Turbo o mocy 326 KM.
Samochód zadebiutuje podczas targów sztuki Frieze Art Fair w Londynie (5-9 października). Zostanie on wystawiony na aukcję, z której dochód będzie przekazany na cele charytatywne.
Źródło: BMW
ll