BMW Sauber jednak bez KERS?!
Wydawało się, że zespół BMW Sauber prowadzi najbardziej zaawansowane prace nad systemem KERS. Tymczasem podczas prezentacji w Walencji szef ekipy Mario Theissen przyznał, że w Australii jego zespół może wystartować bez nowego urządzenia na pokładzie.
- W mojej ocenie KERS jest wciąż największym wyzwaniem i najbardziej ekscytującym elementem w nowym sezonie - powiedział Theissen podczas prezentacji bolidu F1.09.
- Nadal jednak nie jesteśmy gotowi do użycia nowego systemu w trakcie wyścigu. Postęp naszych prac nad KERS w ostatnim roku jest jednak oszałamiający. Wiele się nauczyliśmy i ciężko pracujemy, jednak nie jesteśmy jeszcze gotowi - przyznał szef BMW Sauber.
- Jestem przekonany że będziemy gotowi, nie potrafię jednak powiedzieć czy będzie to już w Melbourne - przyznał Theissen.
Zespół BMW Sauber był największym zwolennikiem wprowadzenia KERS. Inne zespoły głośno mówiły o odłożeniu w czasie wprowadzenia nowego systemu. Szefa BMW Sauber otwarcie skrytykował m.in. szef Ferrari, Stefano Domenicali. - Wiele pieniędzy zostało wyrzucone przez okno - powiedział, jednocześnie krytykując upór BMW Sauber w kwestii wprowadzenia KERS.
_ RAF _