BMW "odchudzi" bolid Roberta Kubicy?
Robert Kubica w Australii wystartuje bolidem pozbawionym systemu KERS. Zespół zrobi jednak wszystko, aby w kolejnych wyścigach polski kierowca mógł korzystać z nowego rozwiązania. Jak?
Problemem w przypadku KERS jest waga urządzenia. - Pracujemy nad programem dodatkowej redukcji wagi całego samochodu, co da nam do dyspozycji więcej balastu do rozmieszczenia w bolidzie Kubicy - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" koordynator techniczny BMW Sauber, Willy Rampf.
- Robert dostanie maksymalne możliwe wsparcie zespołu. Zrobimy wszystko, aby Robert by maksymalnie zadowolony z auta - dodał Rampf.
Jeśli uda się "odchudzić" bolid Kubicy, inżynierowie będą mieli większy margines wagi, którą następnie dowolnie rozłożą w bolidzie. Dzięki temu bolid będzie lepiej wyważony, co przełoży się na lepsze prowadzenie i zachowanie na torze. Na razie jednak polski kierowca musi sobie poradzić bez KERS...