BMW musi dla Kubicy przebudować bolid
Pierwszym zadaniem inżynierów z Hinwill jest zredukowanie wagi bolidu Polaka. Dzięki temu nasz zawodnik będzie mógł zacząć stosować system KERS. Jak na razie jest to niemożliwe, ponieważ korzyści płynące z zamontowania ciężkiego urządzenia nie rekompensują strat wynikających ze złego wyważenia maszyny.
Drugim, znacznie ważniejszym, zadaniem jest skonstruowanie podwójnego dyfuzora. Mimo, że FIA nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji co do kontrowersyjnego elementu, zespoły od dłuższego czasu pracują nad jego skonstruowaniem. - Wszyscy już na tym pracują. Nie możemy czekać z założonymi rękami- mówi szef ekipy Mario Theissen. Wszystko będzie jasne 14. kwietnia - wtedy swój wyrok ogłosi FIA.
Aby nowy dyfuzor spełniał swoją rolę, zespół BMW Sauber musi zmienić całą techniczną charakterystykę bolidu. Jeśli okaże się, że dyfuzor może być większy, bolid będzie musiał być gruntowanie przebudowany, aby dostarczyć pod podłogę więcej powietrza. A to kolei zależy od kształtu większości elementów znajdujących się przed dyfuzorem, czyli... w zasadzie całego bolidu.
Według "Przeglądu Sportowego" Robert Kubica ma szanse otrzymać nowy dyfuzor najwcześniej na 7. wyścig sezonu, zaplanowane na 7. czerwca Grand Prix Turcji. Wtedy o walkę o mistrzostwo świata może być już jednak za późno.
_ "Przegląd Sportowy"/ wp.pl _