BMW M3 GTS
Jest bardzo szybkie i bardzo pomarańczowe - przedstawiamy BMW M3 w wersji ekstremalnej, czyli GTS.
M3 to najmocniejsza odmiana seryjnie produkowanego BMW serii 3. Czyli GTS to najmocniejsza odmiana, najmocniejszej odmiany BMW 3. Może gramatycznie nie brzmi to zbyt dobrze, ale efekt robi wrażenie.
M3 GTS nie powstało z myślą o wymuskanych biznesmenach, którzy lubią od czasu do czasu poszaleć. Wystarczy jedno spojrzenie, aby zorientować się, że samochód ten powstał z myślą o jeździe po torze, a homologacja drogowa ma jedynie pomóc jego właścicielowi w dotarciu na tor. O samochodzie było już głośno w 2009 roku, teraz firma dała projektowi zielone światło.
Samochód korzysta z tych samych patentów, co ostatnia edycja CSL (E46). To oznacza, że na pokładzie nie ma ani jednej rzeczy, która mogłaby niepotrzebnie podnosić masę pojazdu. Zapomnijcie więc o klimatyzacji, radiu, czy tylnej kanapie.
Za to we wnętrzu znajdują się wyścigowe fotele, klatka bezpieczeństwa i zestaw gaśnic. Kuracja odchudzająca uczyniła z GTS-a prawdziwego anorektyka. Z 1600 kg masy zwykłego M3, konstruktorzy odjęli 70 kg.
Moc silnika V8 4.4 l zwiększono do 444 KM. 440 Nm momentu obrotowego trafia na koła tylne. Obręcze mają 19 cali, a przedni i tylny spojler jest regulowany, tak aby uzyskać jak najlepsze wyniki.
Sprint do setki trwa 4,4 s, a maksymalna prędkość wynosi 305 km/h. Dla polepszenia sterowności i utrzymania całej tej mocy w ryzach, M3 GTS zostało wyposażone w Dynamic Stability Control i M Dynamic Mode system, a także sportowy ABS.
W Niemczech samochód będzie można kupić już w lipcu za ok. 137 tys. euro.
Źródło: Moto Target