Trwa ładowanie...
04-03-2008 16:14

Blokadę krajowej "3" zapowiadają tirowcy

Blokadę krajowej "3" zapowiadają tirowcy
douxphu
douxphu
fot. Maria Gąsecka
Źródło: fot. Maria Gąsecka

Blokadę drogi krajowej nr 3 Wrocław - Świnoujście w Polkowicach (woj. dolnośląskie) zapowiadają na wtorkowy wieczór kierowcy tirów z firmy RiCö.

Od poniedziałku czekają oni na przedstawicieli firmy, aby zdać auta i dokumenty. Kierowcy domagają się także wypłaty zaległych pensji za styczeń i luty.

W okolicach siedziby firmy w Polkowicach, na lokalnych drogach i drogach dojazdowych do firmy oraz parkingach stoi już co najmniej kilkadziesiąt tirów. Kierowcy ciężarówek mówią, że są już "mocno zniecierpliwieni oczekiwaniem na kogoś z firmy" i chcą zablokować drogę.

douxphu

"Czekamy do 18.00. Jeśli do tej pory nikt do nas nie wyjdzie, nikt nie przyjedzie, to zablokujemy krajową 3. Może wtedy ktoś się nami zainteresuje" - powiedział PAP Grzegorz Brychcy, jeden z kierowców. Dodał, że kierowcy nie mają pojęcia, dlaczego w firmie nikogo nie ma i jaka jest kondycja finansowa RiCö.

"Chcemy zdać auta i dokumenty. Dopóki tego nie zrobimy, jesteśmy za nie odpowiedzialni. Poza tym chcemy otrzymać zaległe pensje za styczeń i luty" - mówił kierowca. Dodał, że obecnie przed siedzibą firmy czeka kilkaset aut ciężarowych.

Przedstawiciel firmy PRP z Polkowic, spółki zależnej od RiCö, Wojciech Klaus powiedział PAP, że dyspozytorzy mają obowiązek przejmować od kierowców auta i dokumenty.

"Wszyscy też są kierowani na kilkudniowe urlopy, dopóki nie uzgodnimy z RiCö, co dalej" - mówił Klaus. Wyjaśnił, że w Niemczech od poniedziałku trwają rozmowy.

douxphu

PRP ma nadzieję, że uda się porozumieć z przedstawicielami RiCö, którzy spłacą długi wobec polkowickiej firmy. W sumie - mówił Klaus - chodzi o ok. 30 mln zł, które RiCö jest winna PRP za wykonane usługi transportowe.

"Jeśli RiCö nie zapłaci, będziemy musieli ogłosić upadłość. Mamy jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie. Jesteśmy dużą firmą. Mamy 1700 aut ciężarowych. Zatrudniamy dużo ludzi z różnych rejonów Polski" - mówił Klaus. Dodał, że obecnie PRP zajęło się ściąganiem ok. 90 tirów z zagranicy, które z powodu blokady kart paliwowych stoją na drogach.

Daria Solińska z policji w Polkowicach powiedziała PAP, że tirów jest faktycznie dużo, ale nie potrafi podać ich dokładnej liczby. "Zorganizowaliśmy zmianę organizacji ruchu, tak żeby stojące tiry nie przeszkadzały pozostałym użytkownikom drogi" - mówiła Solińska. Dodała, że kierowcy stoją spokojnie i niczego nie blokują. Policja patroluje okolicę.

douxphu

Według jednego z górników pracującego w pobliskiej kopalni, ruch jest nieco utrudniony, zwłaszcza przy wjeździe do Polkowic od strony Głogowa. "Tiry stoją co prawda na poboczu ale, żeby koło nich mógł przejechać autobus czy inne duże auto, musi znacznie zwolnić" - mówił górnik.

Firma RiCö została założona w 1992 r. w niemieckim Osterode. Od początku istnienia przedsiębiorstwo wyspecjalizowało się w transporcie wschodnioeuropejskim. Aktualnie grupa RiCö posiada ponad 2000 własnych ciągników siodłowych i samochodów ciężarowych. Jej spółką córką w Polsce jest polkowicka firma transportowa PRP. (PAP)

douxphu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
douxphu
Więcej tematów