Ponad dwieście osób bierze udział w blokadzie przejazdu przez Augustów (podlaskie). Do domagających się budowy obwodnicy mieszkańców, dołączyli też kierowcy ciężarówek.
W środowej akcji, która ma potrwać do godziny 17, biorą udział przedstawiciele Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia. Na tirach zawisł napis "Jeśli nie znajdziemy drogi, wytyczymy nową".
Na Rondzie Marconiego, gdzie odbywa się akcja, na lawecie stoi rozbity samochód. Ma to pokazywać, jak niebezpieczna jest droga krajowa nr 8, na której leży Augustów.
"Chcemy mieszkać w ciszy", "Kontynuować budowę obwodnicy", "Dzisiaj Augustów - jutro cała Polska" - takie transparenty mają protestujący.
"Podczas blokady zbieramy podpisy pod listem do premiera o odwołanie ministra środowiska, gdyż ministerstwo nie robi nic, by pomóc w rozwiązaniu sprawy obwodnicy Augustowa" - powiedział PAP Bogdan Dyjuk, przewodniczący Społecznego Komitetu Wspierania Budowy Obwodnicy Augustowa.