Białystok/ Miasto inwestuje w wiaty dla rowerów
400 tys. zł będą kosztowały wiaty dla rowerów, które staną przy 17 szkołach w Białymstoku. Ma to zachęcać mieszkańców, by jeszcze częściej niż dotychczas korzystali z innych form transportu niż samochód.
Wiceprezydent Białegostoku Adam Poliński mówił w czwartek na konferencji prasowej, że budowa tych wiat to swego rodzaju pilotaż i kolejny krok, by poprawiać infrastrukturę dla rowerów w mieście.
Jeśli pilotaż się sprawdzi, w kolejnych latach władze miasta będą chciały budować podobne zadaszone, publiczne miejsca parkingowe w ogólnodostępnych miejscach w mieście. Miałyby być one również monitorowane, by nie dochodziło do kradzieży rowerów. "Zbierzemy też pewne doświadczenia" - dodał Poliński.
Prezydent przypomniał, że rozwijanie transportu publicznego - komunikacji miejskiej - oraz rowerowego, jako alternatywnych dla komunikacji samochodowej, są jednym z priorytetów transportowych miasta.
Budowa wiat dla rowerów właśnie się rozpoczęła. Pierwsza wiata stanęła przy szkole podstawowej nr 50 w Białymstoku. Podobne staną zarówno przy podstawówkach jak i gimnazjach w różnych częściach miasta. Poliński mówił, że wiaty będą stać przy szkołach, bo były wcześniej wnioski od dyrektorów tych placówek. Pieniądze na wiaty pochodzą z rezerw budżetowych.
Pod daszkami wiat jest miejsce dla 10, 14 lub 20 rowerów. Łącznie powstanie 246 takich miejsc dla rowerów przy szkołach. Miasto przypomina, że to efekt konsultacji z 2013 r. dotyczących systemu roweru miejskiego w Białymstoku (BiKeR).
BiKeR działa w Białymstoku od końca maja 2014 r. Cieszy się sporym zainteresowaniem. Poliński mówił, że na podstawie danych z tego systemu widać, że to zainteresowanie jest "duże, realne". Dlatego bardzo prawdopodobne jest, że od 2015 r. system będzie rozwijany, choć jest jeszcze za wcześnie, by określić, w jakim zakresie. Będzie to zależało od oceny ogólnych, kompletnych danych.
BiKeR ruszył 31 maja. Z danych prowadzącej system firmy Nextbike wynika, że od początku działania z BiKeR-a wypożyczono rowery ponad 203 tysiące razy. W systemie jest zarejestrowanych ponad 13,5 tys. osób. Rekordzista wypożyczył rower ok. 400 razy. Białystok jest według Nextbike drugim po Warszawie miastem w Polsce pod względem liczby wypożyczeń rowerów, a dane te są wyższe niż średnie europejskie w tym zakresie.
By rozwijać komunikację miejską w nocy, miasto chce natomiast od listopada podwoić liczbę nocnych linii autobusowych. Obecnie działają trzy linie, ma ich być sześć. Obecnie najwięcej pasażerów - około pięciuset - jeździ tymi autobusami w nocy z soboty na niedzielę. W inne dni tygodnia jest ich znacznie mniej. Nocna komunikacja w Białymstoku kosztuje obecnie miasto 380 tys. zł, od listopada ma to być ok. 750 tys. zł. Propozycją zajmą się we wrześniu białostoccy radni. Do końca września potrwają konsultacje społeczne prowadzone przez urząd miejski.