Bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych
Podróżując samochodem często na naszej drodze napotykamy na przejazdy kolejowe. W Polsce na 380 tys. km dróg publicznych, występuje 15 867 takich miejsc. Są one szczególnie niebezpieczne, a wypadki często kończą się tragicznie.
Przepisy, a dokładnie Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej, podzieliło przejazdy na kilka rodzajów. Oznaczone zostały one literami od A do F. Każda kategoria zabezpieczona jest odpowiednimi znakami drogowymi, sygnalizacją świetlną i dźwiękową, a czasami rogatkami.
Występujący przed przejazdami czerwono-biały, charakterystyczny znak, tzw. krzyż św. Andrzeja, wskazuje miejsca zatrzymania w przypadku, gdy nadjeżdża pociąg oraz informuje nas, czy przejazd jest jedno-, czy wielotorowy. Spotkać go można najczęściej tam, gdzie nie ma szlabanów.
Przejazd przez tory nie jest trudnym manewrem, jednak wymaga od kierowcy wyobraźni i uwagi. Według statystyk w 2013 roku doszło na przejazdach kolejowych do 224 wypadków, w ich wyniku 35 osób poniosło śmierć, a 34 zostały ciężko ranne. Liczba tych zdarzeń jest niższa niż w 2012 roku, ale wciąż znacząca. Statystyki pokazują, że do większości wypadków przyczynili się kierowcy samochodów. Podstawowe błędy to lekceważenie znaku stop, przejeżdżanie pod szlabanem albo omijanie półrogatek.
- Zbliżając się do przejazdu pamiętajmy, że na przejeździe pierwszeństwo ma zawsze pociąg. Wynika to z jego masy, prędkości oraz drogi hamowania - mówi Radosław Jaskulski, instruktor Szkoły Auto Skoda. - Wystarczy wyobrazić sobie, że pociąg jadący z prędkością 100 km/h potrzebuje co najmniej 700 metrów do zatrzymania się. W przypadku gdy maszynista zobaczy przeszkodę na swojej drodze, nie pozostaje mu nic innego, jak nacisnąć hamulec i czekać. Nie ma on możliwości wykonania innych manewrów.
Jak uniknąć niebezpiecznych sytuacji? Przede wszystkim należy zachować ostrożność i stosować się do znaków oraz sygnalizacji. Pod żadnym pozorem nie wolno wjeżdżać pod opuszczający się szlaban czy wymijać go. Musimy pamiętać również o tym, że urządzenia zabezpieczające przejazdy mogą być uszkodzone, dlatego przy przejeździe przez tory zwiększona uwaga i czujna obserwacja na pewno poprawią nasze bezpieczeństwo.
Każdy wypadek to tragedia dla poszkodowanych i rodzin. Jeśli dochodzi do zderzenia z pociągiem to konsekwencje są bardzo poważne. Zachowajmy ostrożność, uważnie obserwujmy to, co się dzieje na torach. Poświęcenie kilku sekund uwagi nic nas nie kosztuje, jej brak może zadecydować o naszym życiu.
sj/tb