Będzie kara dla Niemiec za VW?
Unia Europejska chce wznowić proces przeciwko Niemcom w sprawie tak zwanego "prawa Volkswagena". Jest to przepis, który chroni tego producenta samochodów przed niekorzystnym przejęciem, ale zdaniem Brukseli narusza europejskie prawo o swobodzie przepływu kapitału.
Jak informuje Automotive News Europe, już w październiku 2007 roku europejski sąd nakazał zmianę przepisu, który daje rządowi Dolnej Saksonii prawo weta w sprawie ewentualnej sprzedaży firmy. Kraj związkowy w którym znajduje się fabryka Volkswagena posiada 20 proc. akcji firmy, ale od 1960 roku wraz z pracownikami traktowany jest na specjalnych zasadach, które dają mu dużo większe prawa.
Kara nałożona na Niemcy może okazać się bardzo wysoka, gdyż Komisja Europejska oczekuje zapłaty 31 114,72 euro za każdy dzień od czasu ogłoszenia wyroku 23 października 2007 roku. Dodatkowo sąd może określić kolejną datę od której będzie naliczane ponad 280 tys. euro dziennie. Oznacza to, że potencjalna kara już wynosi niecałe 50 mln euro.
David McAllister, premier Dolnej Saksonii, stwierdza, że prawo Volkswagena skutecznie chroni firmę i gwarantuje jej rozwój, a Komisja Europejska powinna w tym czasie powinna zająć się poważniejszymi sprawami. Przedstawiciele Volkswagena nie chcą się wypowiadać w tej kwestii i odsyłają do niemieckiego rządu.
sj