Wszyscy posiadacze bezterminowych praw jazdy będą musieli wymienić swoje dokumenty na nowe. Decyzja ta budzi wśród kierowców wiele emocji, a dodatkowo temperaturę dyskusji podnosi fakt, że uzyskanie takiego dokumentu nie będzie łatwe.
W połowie stycznia 2013 r. w życie weszły przepisy zmieniające zasady uzyskiwania prawa jazdy. Powołano nowe kategorie: AM, uprawniająca do poruszania się skuterami i mikrosamochodami oraz A2, pozwalająca na jazdę lekkimi motocyklami. Wymagało to dostosowania wzoru prawa jazdy do aktualnych realiów. Problem w tym, że stare dokumenty nie wymieniają tych kategorii, a dodatkowo - o ile pozwalał na to stan zdrowia posiadacza - wydawane były na czas nieokreślony. Tymczasem wszystkie nowe prawa jazdy są ważne najdłużej przez 15 lat. Posiadacze dokumentów o bezterminowej ważności będą musieli je wymienić. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że jest to zgodne z ustawą zasadniczą, sprawa jest przesądzona. Okazuje się jednak, że nie wszyscy otrzymają nowe prawa jazdy.
By otrzymać nowy dokument, nie wystarczy przespacerować się do urzędu. Trzeba będzie jeszcze przejść badania lekarskie. Jaki będzie ich zakres i czy będą mogli je przeprowadzać wszyscy lekarze specjaliści, na razie nie wiadomo. Pytany o to resort transportu do chwili publikacji tego artykułu nie udzielił nam odpowiedzi. Pewne jest jednak, że będzie to co najmniej badanie wzroku.
Nowe przepisy niejako tylnymi drzwiami wprowadzą więc obostrzenia, które dotkną przede wszystkim osoby starsze. Nawet jeśli obecnie posiadają one prawa jazdy z bezterminowym okresem ważności, będą musiały zweryfikować swój wzrok. Jeśli nie przejdą badań, nie otrzymają dokumentu, albo też dostaną prawo jazdy, ale z wpisaną adnotacją o konieczności noszenia okularów podczas jazdy.
Ruch ministerstwa do pewnego stopnia można zrozumieć. Polskie społeczeństwo szybko się starzeje i niebawem będzie w swym przekroju wiekowym podobne do tych w krajach „starej Unii”. Tymczasem na razie nie ma rozwiązań, które zwiększałyby bezpieczeństwo jazdy starszych kierowców. W Niemczech taka osoba może zgłosić się na dobrowolny kurs edukacyjny, podczas którego przedstawiane są najnowsze zmiany w przepisach. W Holandii ochotnicy mogą zgłaszać się do wzięcia udziału w programie BROEM. Kursanci otrzymują podręcznik, traktujący o zasadach bezpiecznej jazdy starszych kierowców, mogą sprawdzić swój wzrok, a także poddać swój styl jazdy profesjonalnej ocenie. W krajach skandynawskich jest bardzo podobnie. Jak będzie w Polsce? Przygotowywany jest program "Kierowca 50+", który ma charakter edukacyjny. Udział w nim jednak nic nie da, jeśli wzrok nie pozwoli na bezpieczną jazdę.
Wymiana „starych” praw jazdy rozpocznie się w 2028 r., a zakończy się w roku 2033.
tb, moto.wp.pl