*Koncern Daimler zaprezentował projekt autonomicznego autobusu przyszłości. Mercedes Future Bus z z systemem City Pilot zapowiada kierunek, w jakim koncern chce rozwijać swoje konstrukcje dla transportu masowego. Pierwszy, próbny egzemplarz pojazdu został już zbudowany i przedstawiony podczas 20-kilometrowego kursu po ulicach Amsterdamu. *
Zatłoczone metropolie, korki, zanieczyszczenie powietrza, problemy komunikacyjne to chleb powszedni miast. Remedium na to mają być coraz bardziej systemowe i proekologiczne rozwiązania transportowe, pozwalające na eliminację ruchu prywatnych samochodów i szybkie oraz bezpieczne przemieszczanie mieszkańców z punktu A do B.
Mercedes przygotował pojazd o nazwie Future Bus, wyposażony w system autonomicznego prowadzenia City Pilot, który ma odpowiadać na potrzeby współczesnej aglomeracji. Pojazd napędzany jest sześciocylindrowym silnikiem wysokoprężnym o poj. 7,7 l i mocy 299 KM, spełniającym normę czystości spalin EURO VI. Według producenta to jedna z najnowocześniejszych tego typu jednostek napędowych do autobusów. Prototyp pojazdu skonstruowano w oparciu o popularny model Citaro w wersji 12 m. Całkowicie zmieniono w nim jednak wygląd nadwozia oraz wnętrze.
System City Pilot opracowano, korzystając z układu autonomicznej jazdy Highway Pilot, zbudowanego dla prezentowanej dwa lata temu, prototypowej ciężarówki Actross. Specjalnie na potrzeby komunikacji autobusowej w zatłoczonej infrastrukturze miasta, poddano go daleko idącym modyfikacjom i usprawnieniom. City Pilot jest w stanie rozpoznawać sygnalizację świetlną i komunikuje się z nią w miejscach zarządzanych elektronicznie skrzyżowań, dzięki czemu jest w stanie pokonywać je bez zbędnych przystanków. "Wyczuwa" także zagrożenia na drodze, przeszkody, uwzględnia ruch pieszych i jest w stanie uniknąć kolizji z obiektami pojawiającymi się na trasie przejazdu. Autobus samodzielnie podjeżdża i zatrzymuje się na przystankach, otwiera i zamyka drzwi. Bez problemów może przejechać przez mosty i tunele.
Funkcjonowanie autonomicznego autobusu możliwe jest dzięki systemowi 11 kamer, radarów krótkiego i długiego zasięgu monitorujących w czasie rzeczywistym przestrzeń wokół pojazdu oraz GPS. Wszystkie dane przekazywane są do centralnej jednostki sterującej, budującej obraz trasy i otoczenia pojazdu z bardzo dużą dokładnością, pozwalającą na umiejscowienie go na jezdni z dokładnością do centymetrów.
Autobus Mercedesa podczas swej oficjalnej prezentacji pokonał bez problemów 20-km drogę przez Amsterdam w normalnym ruchu miejskim. Do przejechania miał trasę szybkiego ruchu (z maksymalną prędkością 70 km/h), tunele, mosty, ulice i skrzyżowania, wszystko z zatrzymywaniem się na przystankach. Chociaż producent określa swoją konstrukcję jako element komunikacji przyszłości, to specjaliści zapowiadają pojawienie się autonomicznych autobusów w normalnym ruchu na lata 2020-2025.
Borys Czyżewski