Austria wprowadza częściowy zakaz palenia w samochodach. Polacy przytakują
W Austrii nie zapalisz papierosa w samochodzie, jeżeli znajduje się w nim osoba mająca mniej niż 18 lat. Zakaz wchodzi w życie 1 maja 2018 roku, a grzywny będą srogie. Zapytaliśmy czytelników Wirtualnej Polski, czy chcieliby podobnej regulacji w Polsce.
Walka z nałogiem trwa w najlepsze. Jeszcze niedawno palić można było w restauracjach, a nawet w samolotach. Dzisiaj, żeby "puścić dymka", w wielu miejscach trzeba udać się do specjalnej strefy, lub wręcz zmienić lokal. Można pomyśleć, że w Polsce obowiązują ostre wymogi, ale to nic w porównaniu do tego, co wkrótce wejdzie w życie w Austrii.
Od 1 maja 2018 r. w tym kraju zakazane będzie palenie papierosów w samochodzie, którym podróżuje osoba niepełnoletnia. Za niedostosowania się do reguły będzie grozić kara administracyjna w wysokości 100 lub nawet 1000 euro (odpowiednio ok. 416 i 4160 zł) – ta druga w przypadku wielokrotnego złamania zasady. Czytelnicy Wirtualnej Polski najchętniej zobaczyliby takie przepis także w Polsce.
O zdanie zapytaliśmy w ankiecie na stronie głównej. Na pytanie "Czy palenie papierosów w samochodzie powinno być zakazane?" odpowiedziało ponad 13 tys. z was, a wyniki nie pozostawiają wątpliwości. Zaledwie 15,4 proc. osób uważa, że zapis nie jest konieczny. Reszta przytakuje Austriakom.
Co więcej, większość respondentów chciałaby wprowadzenia jeszcze ostrzejszej wersji. Aż 68,8 proc. czytelników opowiedziało się za bezwzględnym "tak". Z kolei ostatni z wariantów, "Tak, ale pod warunkiem, że w samochodzie są dzieci" wybrało 15,7 proc. głosujących.
