Audi zwyciężyło w pełnym emocji wyścigu w Le Mans

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Na oczach prawie 300 tysięcy widzów, Audi odniosło kolejne zwycięstwo w 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. W osiemdziesiątej drugiej edycji najważniejszego na świecie wyścigu długodystansowego, załogi: Marcel Fässler/André Lotterer/Benoît Tréluyer i Lucas di Grassi/Marc Gené/Tom Kristensen, wywalczyły dla Audi dwa najwyższe miejsca na podium. Trzecie miejsce w tym pełnym zwrotów akcji wyścigu przypadło Toyocie numer 8, którą jechała załoga Anthony Davidson/Sébastien Buemi/Nicolas Lapierre.

To trzynasty już – na szesnaście startów - tryumf marki Audi w Le Mans. Być może jak dotąd najcenniejszy, a zarazem najtrudniejszy. Audi Sport Team Joest musiał bowiem stoczyć ostry pojedynek z powracającą do Le Mans marką Porsche oraz z Toyotą, a wynik tego pojedynku pozostawał długo nierozstrzygnięty. Problemy techniczne rywali pozwoliły na zwycięstwo dwóch samochodów Audi, których również nie ominęły poważne naprawy w trakcie wyścigu.

- W Le Mans przeżyliśmy już wiele emocjonujących wyścigów i wielkie wygrane, ale ten sukces ma wyjątkową wartość - tak podsumował zmagania prof. Rupert Stadler, prezes zarządu Audi. - Nie rozpoczynaliśmy jako faworyci, a w Porsche i w Toyocie mieliśmy dwóch bardzo silnych przeciwników. To, że mimo mocnej konkurencji i tym razem udało nam się wygrać wyścig w Le Mans, jest zasługą całej ekipy Audi. Ogromnie się cieszymy. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do wygranej.

Po ciężkim wypadku Loïca Duvala podczas środowego treningu, Audi Sport Team Joest musiał w rekordowo krótkim czasie odbudować (a tak naprawdę, w dużej części wymienić) Audi R18 e-tron quattro z numerem startowym 1 i zastąpić Loïca Markiem Gené. Fakt, że zarówno samochód, jak i jego kierowcy już w niedzielny poranek byli prawie zwycięzcami, mówi wszystko o pracy mechaników. Niestety, zjazd do alei serwisowej, wymiana zaworu wtryskowego i turbiny na krótko przed końcem zmagań, nie pozwoliły na ziszczenie się tego niemal bajkowego scenariusza o tryumfie mimo ogromu przeciwności. Z trzema okrążeniami straty Lucas di Grassi, Marc Gené i Tom Kristensen zajęli ostatecznie drugie miejsce.

W niedzielę, około godz. 5:00 rano, Marcel Fässler, André Lotterer i Benoît Tréluyer przejęli po raz pierwszy prowadzenie. Poprzedzone to było ogromnym, całonocnym wysiłkiem, kiedy to nieprzerwanie wywierali olbrzymią presję na prowadzącą przez długi czas Toyotę. Niestety samochód japońskiego zespołu odmówił posłuszeństwa. Ponieważ także w drugim Audi R18 konieczna była wymiana turbiny, bolid z numerem startowym 2 spadł w tym czasie na trzecią pozycję. Jednak kierowcy nie dali za wygraną. Ponownie wysunęli "dwójkę” na prowadzenie w widowiskowym pościgu, podczas którego André Lotterer pobił rekord najszybszego w tej edycji okrążenia toru: 3 minuty, 22 sekundy i 567 setnych.

W ostatnich godzinach wyścigu usterki techniczne wyeliminowały z walki oba samochody Porsche. Auto z numerem 20 wycofano z zawodów, a "14-tka" powróciła na tor na ostatnie okrążenie wyścigu, aby znaleźć się w klasyfikacji końcowej. Mimo tych problemów Porsche powracające do najwyższej klasy w Le Mans przez pewien czas nawet prowadziło w wyścigu i pokazało, że jest równym konkurentem dla Audi i Toyoty.

Źródło artykułu: WP Moto
Wybrane dla Ciebie
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Baggery Harleya-Davidsona będą ścigać się przy MotoGP. Zobaczyliśmy, jak będą wyglądały
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Trzy nowe modele Voge’a trafią do Polski - od 125 cm3 po motocykl sportowy
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Konrad Dąbrowski wygrywa Baja Quatar
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Indian Sport Scout RT i Sport Scout Sixty - proste nowości
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Kawasaki KLE500 - powrót po latach
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Honda CB1000GT - Hornet turystyczny
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Premiera: Suzuki SV-7GX - turystyka dla każdego
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Test: Honda GL1800 Gold Wing - musisz go poznać
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Inteligentne wsparcie w autoDNA. Chatbot Vincent pomoże sprawdzić auto
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Harley Harleyowi nierówny, czyli sprawdziłem, co oferują Amerykanie
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Konrad Dąbrowski na podium Rajdu Maroka
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro
Nowa Honda CB1000F spodoba się wielbicielom stylu retro