Audi wycofuje się z mistrzostw świata WEC. Stawia na Formułę E
Audi, będące m.in. multiczempionem w legendarnym wyścigu długodystansowym 24h Le Mans (13 wygranych od 2000 r.), w najbliższym czasie już udziału w tych zawodach nie weźmie. Szefowie firmy postawili na alternatywne źródła zasilania i od 2017 r. wystawiać będą elektryczne bolidy, które wezmą udział w czwartym sezonie mistrzostw FIA Formuły E.
Przewodniczący rady nadzorczej Audi Rupert Stadtler zakomunikował, że nowe wyzwania są bliższe obecnej strategii firmy, która zakłada położenie nacisku na rozwijanie nowych, proekologicznych technologii. Firma ma zamiar skierować na ten szlak cały potencjał swojego działu sportów motorowych tak, by stać się w najbliższej przyszłości liderem i być wysoce konkurencyjną w kategorii pojazdów elektrycznych.
Stadtler potwierdził przy okazji zaangażowanie marki w wyścigi aut turystycznych serii DTM, gdzie w 2017 r. wystawiony zostanie następca obecnego modelu RS5 DTM, ale otwartą sprawą pozostaje udział fabrycznej ekipy w rallycrossowych mistrzostwach świata World RX. W tym roku tytuł mistrzowski w tej kategorii zdobył Mattias Ekstrom, startujący w Audi S1 Quattro.
Audi startowało w wyścigach 24h Le Mans od 18 lat, wygrywając w głównej klasie prototypów LMP1 13 razy, przede wszystkim za sprawą systematycznie rozwijanej technologii silników wysokoprężnych TDI. W wyścigach serii WEC koncern reprezentował zespół Audi Sport Team Joest, a w jego barwach startowali m.in. rekordzista pod względem zwycięstw w Le Mans, Duńczyk Tom Kristensen oraz Loic Duval, Mike Rockenfeller, Romain Dumas, Rinalo Capello i Emanuele Pirro.
Do tegorocznego cyklu Formuły E zgłoszony już jest zespół Abt Schaeffler Audi Sport, który wystawia bolidy *dla dwóch kierowców - Lucasa DiGrassiego i Daniela Abta. Oprócz niemieckiej ekipy w serii udział bierze jeszcze 9 innych zespołów. W tym sezonie zawody odbyły się już w Hong Kongu, a w planie są jeszcze wyścigi w Marakeszu, Buenos Aires, Mexico City, *Monako, Paryżu, Berlinie, Brukseli, Nowym Jorku i Montrealu. Wszystkie wyścigi odbywają się w centrach miast, na przygotowanych w tym celu torach ulicznych. Sezon rozpoczął się 9 października, a zakończy 30 lipca 2017 r.
Audi będzie czwartym producentem samochodowym, jaki dołączy do Formuły E. Wcześniej zrobiło to Renault, a na liście są też Jaguar (wspólnie z Panasonikiem) i indyjska Mahindra, korzystająca jednak z zespołu napędowego Renault. Stawkę uzupełniają brytyjski Virgin DS (współpraca z Citroenem), chińskie NEXTEV i Techeetah, monakijski Venturi oraz amerykańskie MS Amlin Andretti i Faraday Future Dragon.
Borys Czyżewski/WP Moto