Audi allroad shooting brake: oszczędny crossover
Na Salonie Samochodowym w Detroit debiutuje Audi allroad shooting brake. Dwudrzwiowy crossover posiada nowy typ napędu - e-tron quattro.
Auto posiada wyraźnie zarysowane linie z muskularnie napiętymi powierzchniami. Styliści starali się uzyskać efekt, jakby karoserię wymodelowano z jednej bryły, począwszy od pojedynczo obramowanej osłony chłodnicy Singleframe, przez linię tornado aż po ostro zarysowany tył. Przy rozstawie osi 2,51 m długość pojazdu to 4,20 m, szerokość - 1,85 m a wysokość - 1,41 m. Audi allroad shooting brake jest pierwszym pojazdem marki, w którego stylistyce współgrają ze sobą założenia właściwe dla modeli allroad i e-tron - w przodzie dominuje sześciokątna osłona chłodnicy, którą osadzono pod niewielkim kątem. Typowe dla modelu e-tron są z kolei wąskie, pionowe pręty osłony. W dolnej części osłony znajduje się emblemat quattro, zaś centralny wlot powietrza wyfrezowano w aluminiowej strefie ochronnej podwozia.
Reflektory podzielono klamrami na 4 segmenty. Wykorzystują one technikę diodową Matrix LED, pozwalającą na sterowanie każdą diodą z osobna. Pod lampami umieszczono duże wloty powietrza, podzielone na sekcje poprzecznymi prętami. Linia dachu natomiast opada w sposób typowy dla karoserii shooting brake i przechodzi w słupki C. W lewym słupku znajduje się gniazdo ładowania a w prawym - wlew paliwa. Warstwę zewnętrzną karoserii wykonano z kombinacji aluminium i tworzywa wzmocnionego włóknem węglowym. Projektanci zastosowali ciemnoszare listwy ochronne, które redukują optycznie wielkość karoserii. Razem z mocno zarysowanymi wnękami kół podkreślają one offroadowy charakter pojazdu. W kanciastych listwach progowych znajdują się aluminiowe wkładki.
Czteroosobowe wnętrze posiada sportowe fotele przednie z mocno zarysowanymi bokami, zintegrowanymi zagłówkami i oparciami dla dolnej części nóg. Wsiadanie do tyłu ułatwia funkcja Easy Entry, zaś po złożeniu tylnych siedzeń uzyskuje się płaską powierzchnię bagażnika. Kabinę utrzymano w kolorze antracytu i szarej skały. W wykończeniu nie zabrakło wielu elementów skórzanych oraz aluminiowych. Patrząc z góry na tablicę rozdzielczą przypomina ona powierzchnię nośną skrzydła samolotu, zaś okrągłe wyloty powietrza przywodzą na myśl silniki lotnicze. Zamontowano w nich elementy obsługi automatycznej klimatyzacji, regulatory ogrzewania siedzeń, temperatury, kierunki i siły nawiewu. Instrumenty wysuwają się samoczynnie po zbliżeniu do wylotów dłoni.
Konsola środkowa została zaprojektowana z ukierunkowaniem na kierowcę, możliwe jest też jej indywidualne dopasowanie. Za pomocą nowego terminalu MMI i sportowej kierownicy wielofunkcyjnej prowadzący może zarządzać prawie wszystkimi funkcjami auta. Struktura systemowego menu przypomina menu smartfona i zawiera m. in. funkcję swobodnego wyszukiwania tekstowego. Kokpit również koncentruje się głównie na kierowcy - kierownicę i cyfrową tablicę rozdzielczą umieszczono na jednej osi, bezpośrednio w jego polu widzenia. Monitor TFT z 12,3-calowym wyświetlaczem prezentuje wszystkie ważne informacje w postaci grafik 3D. Kolejną pionierską cechą konceptu jest Audi phone box, który pozwala na połączenie aparatu komórkowego kierowcy z elektroniką pokładową oraz indukcyjne ładowanie.
Pojazd studyjny posiada moc systemową 408 KM i moment obrotowy 650 Nm. Bez kierowcy waży on ok. 1 600 kg. Przyspieszenie do "setki" wynosi 4,6 s zaś prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km/h. Audi allroad shooting brake zużywa średnio 1,9 l/100 km i emituje 45 g CO2/km. Całkowity zasięg wynosi do 820 km. W aucie pracuje czterocylindrowy silnik 2,0 TFSI (292 KM, 380 Nm). Gdy jego obciążenie nie jest pełne, dodatkowy wtrysk pośredni, uzupełniający bezpośredni wtrysk benzyny, obniża zużycie paliwa. Bazą wydajnego zarządzania temperaturą jest zintegrowany z głowicą kolektor wylotowy silnika.
Za pośrednictwem odłączanego sprzęgła motor benzynowy współpracuje z silnikiem elektrycznym w kształcie tarczy, który generuje 40 kW mocy i 270 Nm momentu obrotowego. Jest on zintegrowany z 6-stopniową przekładnią automatyczną e-S tronic. Niezależnie od tej jednostki przed tylną osią zamontowano drugi silnik elektryczny (85 kW, 270 Nm) dostarczający siły napędowej przy niskich i średnich prędkościach. Pracuje on z obydwa przednimi jednostkami jeśli zarządzanie napędem hybrydowym uzna, że konieczny jest napęd na wszystkie koła.
Przed tylną osią zamontowano także ośmiomodułowy akumulator litowo-jonowy chłodzony cieczą. Magazynuje on 8,8 kWh energii, co wystarcza na pokonanie do 50 km w trybie elektrycznym. Do ładowania stacjonarnego służy Audi-Wallbox, dzięki któremu można podłączyć samochód do najróżniejszych kontaktów i skorzystać z prądu o różnym napięciu.
System wyboru dynamiki Drive Select Management pracuje w trzech trybach - elektrycznym, hybrydowym oraz sportowym. Zależnie od sytuacji zwolnienie pedału gazu powoduje odłączenie wszystkich jednostek napędowych lub odzyskiwanie energii przez rekuperację. W podwoziu natomiast elektromechaniczny układ kierowniczy ściśle współpracuje z przednim zawieszeniem opartym o konstrukcję McPhersona i z czterowahaczową osią tylną.
Źródło: Audi
ll/moto.wp.pl