Przepis na pięknego sedana
Kilka dni temu mieliśmy okazję zapoznać się z najnowszym dzieckiem Audi, które trafiło już do sprzedaży. Oto Audi A3 Limousine, czyli kompaktowy sedan o wyglądzie limuzyny. Już jest dostępne w cennikach za 99 700 zł. W salonach pojawi się we wrześniu. Na zachętę pierwsze 100 egzemplarzy będzie standardowo zaopatrzone w bonusowy pakiet wyposażenia S-line. Zbudować ładnego sedana to wielka sztuka. Tym razem się udało. Niestety, wygląd to nie wszystko. Na tylnej kanapie miejsca dla nóg i głów pasażerów jest niewiele.
Nieprzypadkowo miejscem pierwszej, drogowej prezentacji tego samochodu był Budapeszt. Nowe Audi A3 Limousine powstaje bowiem w fabryce w miejscowości Gyor, nieopodal stolicy Węgier. Podobnie jak inne modele z pierścieniami na masce, A3 Limousine może się poszczycić wysoką jakością wykonania i znakomitym spasowaniem elementów we wnętrzu. Audi to mistrz klasy premium w budowaniu samochodowych kokpitów. Pod tym względem nie będziemy rozczarowani. Podobnie, jak w każdym innym modelu z pierścieniami na masce, widać wysoką dbałość o szczegóły i dobór przyjemnych w dotyku materiałów.
Ergonomia i funkcjonalność też bez zarzutu. Deska rozdzielacza modelu A3 jest prosta i przejrzysta. Jedynym skomplikowanym urządzeniem jest system MMI Navigation Plus, obsługiwany dotykowym padem, który jednocześnie pełni funkcję pokrętła systemu MMI Touch. Z jego pomocą nie tylko możemy sterować urządzeniami samochodu, radiem i nawigacją, ale również przeglądać strony internetowe, czytać najnowsze wiadomości, korzystać z Facebooka, a nawet śledzić rozkład lotów i pociągów, aby w odpowiedniej chwili znaleźć się na dworcu lub lotnisku.
Tradycyjnie dla tej marki, kolejnym - po wysokiej jakości wnętrza - atutem jest jakość prowadzenia i komfort jazdy. Samochód chętnie reaguje na ruchy kierownicą, znakomicie spisuje się w zakrętach, a podczas jazdy przez miasto, zapewnia dobry komfort jazdy. To łatwe, gdy ma się do dyspozycji system drive select, z pomocą którego możemy nadać zawieszeniu i układowi kierowniczemu łagodny lub twardy i sportowy charakter.
W każdym sedanie istotnym elementem jest oczywiście bagażnik. Tu też nie będziemy rozczarowani. Do dyspozycji jest 425 litrów przestrzeni bagażowej o regularnych kształtach, czyli o 45 litrów więcej, niż w wersji Sportback. Po złożeniu oparć tylnej kanapy, do wykorzystania będziemy mieć 880 litrów.