Aston Martin Vanquish Zagato Speedster zaprezentowany. To najdroższy model w ofercie
Aston Martin, który podjął współpracę z firmą nadwoziową Zagato, prezentuje najdroższy samochód w ofercie. Brytyjsko-włoski Aston Martin Vanquish Zagato Speedster będzie limitowany do 28 egzemplarzy, ale to nie wszystko.
Nieco wcześniej zaprezentowano Vanquisha Zagato Volante, a teraz Vanquisha Zagato Speedster. Ten drugi jest rozwinięciem pierwszego, a poznacie go po podwójnym, czarnym garbie za fotelami kierowcy i pasażera oraz braku tylnych siedzeń.
Materiały prasowe Cechą charakterystyczną każdego speedstera jest także brak dachu. Jest to rodzaj otwartego nadwozia, którego co do zasady się nie zamyka, choć niektórzy producenci ze względów praktycznych oferowali jakiś system ochrony przed deszczem. W Astonie Martinie nie ma to większego znaczenia, bo prawdopodobnie każdy z zakupionych 28 egzemplarzy będzie stał w garażu i czekał na wzrost wartości, a jeżeli wyjedzie na drogę, to tylko w ładną pogodę.
Dla osób chcących podróżować autem w deszczu przygotowano coś więcej niż wersję Zagato Volante z zamykanym dachem. Jest to obok tradycyjnego coupe również niezaprezentowany jeszcze Vanquish Zagato Shooting Brake. Przynajmniej tak nazwijmy go roboczo, ponieważ jego prawdziwą nazwę poznamy podczas premiery. Na razie producent pokazał auto przykryte zasłoną, ale po linii dachu widać, z czym mamy do czynienia.
Materiały prasowe Shooting brake to specyficzny rodzaj nadwozia trzydrzwiowego, które przebiegiem linii dachu przypomina kombi. Rzadko samochody tego typu trafiają do produkcji, ale przykładami takich aut są Ferrari FF czy dawniej BMW Z3 Coupe. Warto jednak podkreślić, że shooting brake to określenie umowne, stosowane względem nadwozia coupe. W Astonie Martinie Vanquish Zagato z taką karoserią dach ma być szklany i wyglądać jakby z szybami bocznymi i czołową tworzył jednolitą kopułę.
Wszystkie cztery wersje Astona Martina z linii Zagato są napędzane 6-litrowym silnikiem V12 bez doładowania, generującym 600 KM, sparowanym z ośmiobiegowym automatem. Napęd trafia na tylną oś. Auto ma się rozpędzać do prędkości 60 mil na godzinę (96,56 km/h) w czasie 3,7 s.
Materiały prasowe Cała linia modeli przygotowanych we współpracy z włoską firmą Zagato ma liczyć 325 egzemplarzy, które trafią do sprzedaży w 2018 roku. Jeśli chodzi o Zagato Volante, wszystkie 99 sztuk zostało już sprzedanych. Prawdopodobnie to samo można powiedzieć o 28 egzemplarzach Zagato Speedstera. Mówi się nieoficjalnie o cenie 750 tys. euro (ok. 3,2 mln zł). Kto wie, czy już nie spływają zamówienia na samochód z nadwoziem shooting brake, który może być jeszcze droższy.
