Arrinera: coraz bliżej produkcji

Samochód będzie sygnowany przez znanego brytyjskiego konstruktora Lee Noble, który jest obecnie członkiem rady nadzorczej Arrinera Automotive S.A. i jej akcjonariuszem. Będzie on odpowiedzialny za wszelkie aspekty techniczne supersamochodu oraz za zaprojektowanie i wykonanie w wersji produkcyjnej tzw. "rolling chassis" czyli kompletnej jeżdżącej ramy ze wszystkimi niezbędnymi podzespołami. Zakończone już prace nad prototypem Arrinery oznaczają, że projekt wchodzi w decydującą fazę przygotowania wersji produkcyjnej auta, co potrwa minimum 12 miesięcy.

Lee Noble to brytyjski przedsiębiorca, projektant i inżynier motoryzacyjny. Został okrzyknięty najbardziej płodnym brytyjskim twórcą samochodów. W ciągu trzech dekad stworzył ponad 2000 samochodów według własnych projektów. Jest też założycielem brytyjskiej marki Noble produkującej lekkie i wyjątkowo szybkie auta sportowe.

Założenia dotyczące powstającej Arrinery są imponujące i jeśli zostaną spełnione to samochód faktycznie może stać się ciekawą konkurencją dla znanych marek. Niestety, droga do tego jest bardzo trudna i daleka. Nadwozie Arrinery zostało zaprojektowane z myślą o osiągach. Podstawą było centralne umieszczenie silnika, które zdefiniowało kształt i proporcje karoserii. W nadwozie wkomponowano też otwory doprowadzające powietrze do silnika, chłodnicy i hamulców. Głównym stylistą który opracował linię Arrinery jest Pavlo Burkatskyy.

Rama zaprojektowana przez Lee Noble'a powstanie z wytrzymałej stali o zróżnicowanym przekroju z uwzględnieniem odpowiedniej wytrzymałości na skręcanie. Będzie niezwykle lekka i odporna na odkształcenia. Doświadczenie brytyjskiego konstruktora gwarantuje też odpowiedni poziom bezpieczeństwa dla samochodów tej klasy. Opcjonalnie nadwozie, wnętrze oraz podłoga samochodu będą mogły być wykonane z kompozytów węglowych i kevlarowych.

Poszczególne elementy wnętrza zostaną wykonane są ze skóry najwyższej jakości i kompozytów. W aucie znajdzie się zestaw audio, pełna elektryka szyb i lusterek oraz klimatyzacja. Ze względów bezpieczeństwa - w przypadku dachowania - za fotelami znajdą się wzmocnione pałąki, a obydwa fotele są wyposażone w czteropunktowe pasy bezpieczeństwa.

Pod maską znajdziemy 8-cylindrową jednostkę o pojemności 6,2 l, mocy maksymalnej 650 KM i momencie obrotowym równym 820 Nm. Będzie ona pochodzić z Chevroleta Corvette ZR1. 19-calowe koła stworzą dodatkową przestrzeń dla wydatnie powiększonego układu hamulcowego. Na obręczach, będących odlewem z metali lekkich, zostaną założone opony o rozmiarze 255/35 R19 z przodu i 335/30 R19 z tyłu. Na przednich kołach znajdą się zaciski 6-tłoczkowe i tarcze o średnicy 380 mm. Z tyłu zaciski 4-tłoczkowe i tarcze 350 mm. Arrinera otrzyma niezależne, wielowahaczowe zawieszenie, zoptymalizowane do prowadzenia w zakrętach oraz przy dużych prędkościach.

Pojazd opcjonalnie będzie mógł mieć zainstalowaną kamerę termowizyjną, która monitoruje przestrzeń kilkuset metrów przed samochodem. Ilekroć kamera zarejestruje obiekt o podwyższonej wobec otoczenia temperaturze - czyli przypuszczalnie człowieka lub zwierzę - kierowca będzie mógł dostrzec jasny i wyraźny obraz tego obiektu na wyświetlaczu, umiejscowionym w środkowej konsoli na wysokości oczu kierowcy.

Na tym nie kończą się plany Arrinery. Nowa firma już planuje dalszy rozwój i stworzenie następnych modeli. Kolejnym krokiem w realizacji strategii będzie rozpoczęcie pracy nad nowym autem: tym razem z klasy "fun car". Będzie to pojazd jedno- lub dwuosobowy, całkowicie otwarty, nie posiadający bagażnika, o masie do 500 kg i mocy w granicach 200-300 KM. Jego cena ma być nie wyższa niż 70 tysięcy funtów, czyli 330 tysięcy złotych.

Arrinera zakłada, że gdy w ofercie znajdą się 3 modele, firma będzie produkować 600-700 samochodów rocznie. Najpierw jednak Arrinera musi dopracować swój debiutancki produkt. Niestety, pierwsze informacje o samochodzie, które do nas docierają nie należą do najbardziej optymistycznych, ale trzymamy kciuki i życzymy sukcesu.

Poniżej prezentujemy listę życzeń, czyli zakładane dane i osiągi Arrinery.

sj/mw/mw