Amerykańska ofensywa w Europie
Jakkolwiek sprzedaż znanych dotąd w Europie amerykańskich marek nie jest znacząca, to odnotowany wzrost może zwiastować amerykańską ofensywę.
Niesporo idzie promowanie Cadillacka w Europie, skoro przez pierwsze półrocze ’06 sprzedana ich w zaledwie 1694 sztuk. General Motors nie składa jednak broni i poważnie przygotowuje się do sprzedaży mniejszych i tańszych wersji Hummera. Duże centra handlowe tej marki powstają w Londynie, Paryżu i Rzymie, a producent zapowiada dalszy rozwój sieci dealerskiej. Jeszcze lepiej idzie DaimlerChrysler z Chryslerami i Jeepami. Marka Chrysler odnotowała największy wzrost (35% w relacji do roku 2005) wśród wszystkich producentów aktywnych w Europie, co było możliwe głownie dzięki Chryslerowi Sebring i Jeepowi Wranglerowi. Chevrolet zwiększył sprzedaż swych produkowanych w Korei modeli o 100% w porównaniu z rokiem 2005. Wszystkie te dane oznaczać mogą, że w Europie najgorzej wiedzie się producentom rodzimym, którzy poza nielicznymi wyjątkami (BMW!), nie mogą wytrzymać konkurencji japońskiej, koreańskiej. Jeśli do tego grona groźnych rywali mieliby dołączyć Amerykanie, pozycja firm europejskich wydawać by się mogła
zagrożona.