Alpina B6: z nowym sercem
Już prawie od czterdziestu lat niemiecka firma Alpina zajmuje się modyfikacjami samochodów BMW. Nareszcie przyszedł czas, aby ten potentat tuningu pojazdów BMW, pokazał swoją wersję pięknej serii 6 z miękkim dachem.
Najnowsze dzieło niemieckiej firmy - Alpina mimo, że zajmuje stricte tuningiem, zarejestrowana jest jako oddzielny producent samochodów - zostało ochrzczone jako B6 Bi Turbo Cabrio. Samochód konstrukcyjnie bazuje w całości na najnowszej serii 6.
Najważniejsza i najbardziej widowiskowa zmiana znajduje się oczywiście pod maska kabrioletu. Seryjny silnik benzynowy V8 o pojemności 4,4 l został całkiem porządnie zmodyfikowany. Po zmianach, jakie zafundowali mu spece z Alpiny dysponuje on mocą aż 507 KM i momentem obrotowym o wartości aż 700 Nm dostępnym między 3 a 4,75 tys. obr./min. Seryjnie te wartości wynosiły odpowiednio 407 KM oraz 600 Nm.
Moc podobnie, jak w seryjnym modelu przekazywana jest na tylną oś za pomocą ośmiostopniowej przekładni automatycznej Switch Tronic. Alpina twierdzi, że model B6 będzie w stanie rozpędzić się do "setki" w 4,8 sek. Natomiast jego prędkość maksymalna, dzięki zdjęciu elektronicznego ogranicznika, osiągnie bez problemu 311 km/h. A to wszystko przy średnim zużyciu paliwa na poziomie zaledwie 10,9 l/100 km.
Prócz zmian technicznych, spece z Alpina pokusili się również o nieco zmian wizualnych. Nie jest tego specjalnie dużo, ale zawsze coś. Samochód otrzymał oczywiście logotyp tunera, nieco elementów wykończeniowych z włókien węglowych. Zmiany zaszły również na zewnątrz. Szóstka dostała nowy przedni I tylny zderzak ze spoilerem, felgi oraz chromowane końcówki wydechu.
Najnowsza Alpina będzie miała swoją premierę 13 paździenika, na targach samochodowych we Frankfurcie.
WP: Lopez