"Alonso zawsze mówi to, co myśli"
Robert Kubica przyleciał z krótką wizytą do Polski. W rozmowie z Dziennikiem Polak zapewnia, że śpi spokojnie. To dlatego, że Kubica jest przygotowany do sezonu tak dobrze, jak jeszcze nigdy nie był. Dobrego samopoczucia nie zmącą mu nawet problemy z nowym bolidem.
Fernando Alonso stwierdził, że kiedyś na pewno zostanie pan mistrzem świata.
Gdyby to powiedział inny kierowca, podzieliłbym jego słowa przez 5. A tak to się cieszę, bo Alonso zawsze mówi to, co myśli.
Do pierwszego wyścigu niewiele ponad miesiąc, a pan narzeka na nowy bolid.
Oczekiwania były większe, ale śpię spokojnie. Nie jest tak źle, jak by się wydawało. Nowy bolid to dużo nowości, zwłaszcza w aeorodynamice. Jest np. więcej spojlerów, które muszą się ze sobą perfekcyjnie zgrać. Niestety, już podczas pierwszych testów zobaczyliśmy rzeczy, które nas nie ucieszyły, na dodatek te problemy mamy cały czas. Cóż... Zespół pracuje pełną parą i może już w Australii będziemy w stanie walczyć z czołówką. Ale to zawsze jest niewiadomą.
A pan jak jest przygotowany?
Fizycznie i kondycyjnie nigdy nie było tak dobrze. Chciałem być maksymalnie przygotowany już do pierwszych testów, więc w grudniu ostro pracowałem. Dużo ćwiczeń aerobowych, żeby utrzymać wagę, co przy moim wysokim wzroście jest bardzo ważne.
_ Więcej w Dzienniku _