Alonso: wynik kwalifikacji jest zaskoczeniem

Fernando Alonso nie był ani trochę zawiedziony faktem, że nie udało mu się uzyskać pole position przed wyścigiem w rodzimej Hiszpanii. Okazywał natomiast zadowolenie z miejsca w pierwszym rzędzie.

Jak dotychczas powrót Alonso do Renault nie był udany. Zespół spisywał się słabo, być może ze względu na testowanie nowych ustawień przez zespół. Dziś nie było tego jednak widać - Alonso ukończył kwalifikacje na drugim miejscu, tuż za Finem Kimi Raikkonenem z Ferrari.

"Przekroczywszy linię mety poczułem się bardzo przyjemnie, ponieważ wiedziałem, że osiągnąłem dobry czas. Wiedziałem też, że za sobą mam tylko Kimiego, więc w najgorszym wypadku znajdę się na drugiej pozycji startowej. Zdarzyło się coś czego nie spodziewałem się ani w tym wyścigu, ani być może w całym sezonie. Nie mogę być więc szczęśliwszy niż teraz" - powiedział były dwukrotny mistrz świata.

"Mój samochód spisuje się lepiej, co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Dużo osiągnęliśmy dzięki niedawnym testom. Krok do przodu jest oczywisty. Cały weekend był trudny ze względu na warunki atmosferyczne, zobaczymy jak będzie w wyścigu, ale do tej pory jest lepiej niż się spodziewaliśmy." - zakończył Alonso.