Alonso pokonał Hołowczyca
Fernando Alonso po raz drugi odwiedził Polskę. Dwukrotny mistrz świata F1 pojawił się w środę w warszawskich Złotych Tarasach. Gwoździem programu był jego pojedynek na symulatorach bolidów Formuły 1 z Krzysztofem Hołowczycem.
- Wolałbym, żeby było więcej szutrów - mówił asekuracyjnie były rajdowy mistrz Europy i faktycznie podczas walki z Alonso bardzo często zwiedzał żwirowe pobocza.
Podczas pięciu wirtualnych okrążeń toru Catalunya pod Barceloną Fernando mógłby "Hołka" zdublować, gdyby sam nie popełnił błędu i nie wypadł z trasy. Na metę i tak dotarł z wielką przewagą, po czym wysiadł z atrapy bolidu Renault i zasłonił koszulką widok Hołowczycowi.
- Miałem przewagę, bo trenowałem w domu - żartował później czołowy zawodnik Formuły 1, któremu wyraźnie dopisywał humor.
_ Więcej w "Przeglądzie Sportowym" _