Alonso pogratulował Hamiltonowi
Nowy mistrz świata F1, Lewis Hamilton nie spał niedzielnej nocy w Sao Paulo. Świętowanie tytułu rozpoczęło się w boksie McLarena od degustacji szampana. Trudno było się przecisnąć przez tłum kamerzystów, fotoreporterów i dziennikarzy. Z gratulacjami przyszedł nawet największy wróg Lewisa, Fernando Alonso. - Dobra robota, Lewis! - powiedział poprzedni najmłodszy czempion.
Potem rodzina Hamiltona - tata Anthony, jego druga żona Linda, przybrany brat Lewisa, Nicholas cierpiący na porażenie mózgowe, narzeczona kierowcy, Nicole, przenieśli się do restauracji Steakhouse w centrum miasta, a po 24.00 całe towarzystwo wylądowało w nocnym klubie. Obecny był Adrian Sutil, stary kumpel Lewisa, jeżdżący z nim w jednym zespole w czasach F3.
- Lewis otrzymał od Boga całą siłę do osiągnięcia tego celu - powiedziała Nicole, która jako pierwsza ubrała pomarańczowy T-shirt przygotowany do świętowania mistrzostwa. - Pod koniec wyścigu już tylko krzyczałam: Go baby, go!
Nicole Scherzinger, siedem lat starsza od Lewisa, jest wokalistką amerykańskiej grupy Pussycart Dolls. Urodziła się na Hawajach, wychowała w Kentucky. Tata Nicole jest Filipińczykiem, mama pochodzi z hawajsko-rosyjskiej rodziny.
Lewis Hamilton, choć najmłodszy mistrz F1, ma już za sobą długą karierę sportową, rozpoczętą w 1991 roku od wyścigów... modeli sterowanych radiem. Sięgnął wówczas po wicemistrzostwo Wielkiej Brytanii, wygrywając z dorosłymi. Tata kupił sześciolatkowi na gwiazdkę wózek kartingowy. Lewis mieszkał wtedy ze swoją białą mamą Carmen. Rodzice rozeszli się, kiedy miał 2 lata. Przyszły mistrz przeprowadził się do ojca w wieku 12 lat. Anthony, potomek emigrantów z Grenady, jest obecnie menedżerem syna.
10-letni Lewis po raz pierwszy spotkał Rona Dennisa na gali tygodnika „Autosport” i poprosił go o autograf. - Cześć, jestem Lewis Hamilton - przedstawił się szefowi McLarena. - Zdobyłem mistrzostwo Wielkiej Brytanii i pewnego dnia chciałbym jeździć twoim samochodem. Dennis napisał w pamiętniku Lewisa: „Zadzwoń do mnie za 9 lat, wtedy coś wymyślimy”.
Okazało się, że Lewis nie musiał tak długo czekać. W 1998 roku Dennis podpisał kontrakt z 13-letnim Hamiltonem, obejmując go programem rozwojowym McLarena. Ojciec kartingowego rywala Lewisa postawił wówczas w firmie bukmacherskiej 350 funtów na zakład, że Lewis wygra wyścig F1 przed ukończeniem 23 lat i że zostanie mistrzem świata przed 25 urodzinami. Po 10 latach mieszkaniec Peterborough wygrał 168 tysięcy funtów!
_ Sport _