Trwa ładowanie...
24-08-2008 16:19

Alonso - kolejny skalp Nakajimy

Alonso - kolejny skalp NakajimyŹródło: AFP
d1u6y09
d1u6y09

Kazuki Nakajima znów robi na torze głupie rzeczy i utrudnia życie innym kierowcom. W Grand Prix Europy kierowca Williamsa już na pierwszym okrążeniu wyeliminował Fernando Alonso z Renault, niszcząc jego tylne skrzydło. Przypomnijmy, że w otwierającym sezon wyścigu o GP Australii Nakajima wjechał w tył bolidu Roberta Kubicy. Polak nie był w stanie kontynuować jazdy.

Grand Prix Europy zorganizowano w tym sezonie w Walencji w dużej mierze ze względu na olbrzymie zainteresowanie Formułą 1 w Hiszpanii. Idolem tamtejszych kibiców jest oczywiście mistrz świata z 2005 i 2006 roku Fernando Alonso. Większość fanów przybyło na tor w Walencji, by kibicować kierowcy Renault. Niestety, już na pierwszym okrążeniu przeżyli ogromne rozczarowanie.

Kazuki Nakajima, znany z nieodpowiedzialnego zachowania na torze Japończyk jeżdżący dla Williamsa, zapomniał, że kiedy widzi się przed sobą zwalniającego przed zakrętem rywala, również trzeba zahamować. Nakajima uderzył w bolid Alonso, niszcząc mu tylne skrzydło. Hiszpan zjechał do boksu, gdzie mechanicy próbowali jeszcze uzdatnić jego bolid do jazdy, ale niestety się nie udało. I tak oto Japończyk znów wszystko zepsuł. Lepiej nie wiedzieć, jakie epitety pod jego adresem kierowali zawiedzeni hiszpańscy kibice.

_ WOY _

d1u6y09
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1u6y09
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj