Allegrowicze zarabiają na wypadku Zientarskiego
„Tylko dla fanów marki Ferrari” – tak julecz_ka zachęca do nabycia części ze spalonego modelu Ferrari Modena 360 z rocznika 2004. W opisie aukcji nie pojawia się informacja, że chodzi o samochód, którym podróżował Maciej Zientarski. Jednak to dokładnie ten sam model i rocznik.
Zdaniem profesora Jacka Hołówki, etyk z Uniwersytetu Warszawskiego, jeśli rzeczywiście ktoś próbuje zbić interes na częściach samochodu, którym jechał Zientarski, to powinna się tym zainteresować policja. _ Jeśli nie handluje tym właściciel auta, nikt inny nie ma prawa tego robić. Niestety nie brakuje osób, które próbują zarobić na ludzkim nieszczęściu _ - mówi Hołówka.