Akt oskarżenia ws. grupy przestępczej kradnącej paliwo
26 osób oskarżyła poznańska prokuratura o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i kradzieże paliwa; grozi im nawet 15 lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie został przesłany do sądu.
Według prokuratury grupa działała od stycznia do czerwca 2012 r., w sumie miała ukraść ponad 34 000 litrów paliwa. W skład grupy wchodzili kierowcy z firm transportujących paliwa na stacje benzynowe. Jak poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, kradzieże miały się odbywać przy okazji transportu paliw z mieszczącej się w okolicach Poznania bazy na stacje benzynowe. Według śledczych na czele grupy stał Zbigniew P. Zajmował się kradzieżą paliwa i jego dalszą dystrybucją.
- Kierowcy telefonicznie informowali Zbigniewa P. o możliwości kradzieży paliwa w danym dniu. Umawiali się w konkretnym miejscu na trasie przejazdu cysterny, gdzie kierowca zatrzymywał pojazd na bardzo krótki czas. Tam paliwo było przelewane do plastikowych pojemników - dodała Mazur-Prus. Za kradzież paliwa kierowcy otrzymywali od Zbigniewa P. od 70 do 150 zł za 30-litrowy pojemnik.
Samochody transportowe wyposażone były w systemy GPS, w niektórych firmach obowiązywało zakładanie plomb po napełnieniu cysterny. Według prokuratury kierowcy blokowali sygnał GPS i przełamywali plomby.
Akt oskarżenia dotyczy też ośmiu osób, które, według prokuratury, kupowały za znacznie obniżoną cenę paliwo od Zbigniewa P., popełniając przestępstwo paserstwa. Im grozi dwuletnie więzienie. Większość z oskarżonych przyznała się do stawianych im zarzutów.