Akcje Kubicy idą w górę
Sezon przekroczył już półmetek i na tym etapie w siedzibach teamów trwają intensywne negocjacje w sprawie obsady przyszłorocznych miejsc wyścigowych. Jak zwykle, kandydatów jest znacznie więcej niż pól startowych na głównej prostej, a nasz zawodnik jest jednym z pretendentów do debiutu. Bardzo poważnym pretendentem...
Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że miejsce wyścigowe dla Kubicy jest "zaklepane". Niewykluczone, że porozumienie z 21-letnim Polakiem już zawarto, ale jego upublicznienie zaplanowano na późniejszy termin - tak bywa w Formule 1. Eksperci nie mają wątpliwości - jeśli debiutu nie da mu BMW, w paddocku znajdzie się zapewne jeszcze kilka chętnych teamów. Nie jest to już kwestia "czy", a raczej "kiedy"...
Jeszcze na początku roku nazwisko Kubicy w środowisku F1 było praktycznie nieznane. Nawet dla fachowców był to zwyczajny debiutant, który w dosyć zaskakujący, tajemniczy sposób dostał szansę zaistnienia w fabrycznej ekipie BMW Sauber. Zwycięstwo Polaka w pierwszym w karierze oficjalnym treningu, przed Grand Prix Bahrajnu, uznawano raczej za przypadek - szczęście początkującego. My zapowiadaliśmy jednak, że w kolejnych miesiącach akcje Roberta szybko skoczą w górę. Tak też się stało.